https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Robotnicy wykopali kości na szkolnym boisku

(strz)
Robotnicy pracujący przy budowie boisk z programu "Orlik" przy ciechocińskiej podstawówce wykopali kości. Teraz policja bada czy są to szczątki ludzkie, czy zwierzęce.

Pracownicy firmy podczas prac ziemnych na obszarze boisk Szkoły Podstawowej nr 1 wykopali kości. Szczątki odkryto ponad dwa tygodnie temu. Policja została powiadomiona kilka dni temu. - Nie wiemy, co to za kości. Sprawdzamy to - tłumaczy Marta Kulpa, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie.

Aleksandrowska prokuratura wie o znalezisku. - Dostaliśmy informację telefoniczną z komisariatu w Ciechocinku. Policjanci zabezpieczyli szczątki i oddali je do badania. Na razie żadna dokumentacja w tej sprawie do nas nie wpłynęła - informuje Artur Kołodziejski, prokurator rejonowy.

Czy znalezisko wstrzyma budowę "Orlika" ? - Nie wydaje mi się. Kości zostały zebrane i przekazane policji. Nie ma pewności, że są ludzkie. O ewentualnym wstrzymaniu budowy zdecyduje prokuratura - wyjaśnia burmistrz Leszek Dzierżewicz.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
ciechociniak
Starzy ciechociniacy wiedzą bardzo dobrze,że w czasie II wojny światowej na terenie dzisiejszej szkoły podstawowej nr 1 był wojskowy szpital niemiecki do którego w zdecydowanej większości przywozono rannych żołnrzy z frontu wschodniego. Na terenie dzisiejszego boiska "sportowego" chowano zmarłych pod koniec wojny,kiedy juz nie było czasu na ich pochówek na cmantarzach.Sam pomiętam w latach sześćdziesiątych kiedy natrafiono na kosci ludzkie przy okazji budowy skoczni w dal - to trefiły one do pracowni biologicznej ,gdzie niewatpliwie pozostają do dnia dzisiejszego.Wypisywanie bzdur typu ,że prokuratura oczekuje na dokumentacje lub ,że nie wiadomo czyje sa to szczątki urąga ludzkiej godności oraz elementarnej przyzwoitości. Bezwzględnie inspektor nadzoru budowlanego winien natychmiast wstrzymać prace budowalene a o znalezisku winny być powiadomione właściwe służby ( o czym już pisał mój przedmówca). Jak nie wiadomo o co chodzi i dlaczego nic nie zrobiono przez 14 dni to odpowiedź jest prosta... inwestor chciał ukonczyć roboty budowlane i niech sobie dzieciaki latają następne kilkadziesiat lat po ludzkich szczątkach! Zapewne wielu czytelników zna temat Malborka i tego co tam odnaleziona na skwerku w centrum miasta, jednak władze miejskie wiedziały co z tym problemem począć i nikt nie zasypywał głowy w piasek ,zaś inwestor który chciał w trym miejscu budować hotel swoje zamierzenie inwestycyjne przesunął w inne miejsce.Ale to nie u nas... niestety, ponieważ brak najzwyklejszego pomyślunku, jak mawiają rodacy !
m
miejscowy
pare dni temu ktos zapodal taki temat na forum niezaleznej stronie ciechocinka pisali zeby cicho siedziec
r
róża
teraz wszystko jasne, po przekazaniu tych informacji do IPN i do Niemiec przypomniano sobie o znalezisku sprzed dwóch tygodni.
E
Enigma
wszystko wskazuje na to, że ktos chciał wyciszyc sprawę. Ponoć dr Skotnicki powiadomił IPN oraz niemiecką agendę rządową odpowiedzialną za ochronę niemieckich cmentarzy wojennych.
G
Gość
A w z urzędu miejskiego zniknęły dwie kobiety - sekretarz i skarbnik. Nie widuję...
c
ciekawski
No proszę! Kosci wykopano ponad dwa tygodnie temu a policja została powiadomiona kilka dni temu. czym spowodowana była zwłoka? Ktos chciał to ukryć?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska