Osoby, które zechcą przyjechać do Ciechocinka na dłużej niż dobę, żeby się podleczyć, wypocząć lub szkolić od stycznia do końca marca oraz od października do końca grudnia zapłacą 3 złote opłaty uzdrowiskowej za dzień. Od kwietnia do końca września stawka ta jest wyższa i wynosi 3,50 złotego.
Stawka nie jest jednakowa dla wszystkich. Jest grupa osób, która zapłaci mniej i to także radni zaznaczyli w swojej uchwale. Kombatanci i inwalidzi wojenni zapłacą 1,50 zł lub 1,75 złotego, w zależności od tego, kiedy odwiedzą Ciechocinek (drożej w sezonie). Taka sama opłata uzdrowiskowa za jeden dzień pobytu w Ciechocinku przewidziana jest dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia, która się uczy, oraz osób niepełnosprawnych, wymagających opieki i ich opiekunów.
Stawka opłaty uzdrowiskowej w Ciechocinku w stosunku do tegorocznych opłat jest wyższa o ponad dziewięć procent, natomiast niższa od maksymalnej stawki, którą na przyszły rok określono w wysokości 3 złotych 82 groszy.
Nowe opłaty będą obowiązywały od pierwszego stycznia.
Ciechocinek. W przyszłym roku opłata uzdrowiskowa będzie wyższa
Podaj powód zgłoszenia
Co chciałby Pan przez to powiedzieć. Czy instytucje, prywatne i państwowe, przyjmujące kuracjuszy i turystów, mogą nie wpłacić całości opłaty do budżetu miasta? Jak to można sprawdzić?
Jestem zdania, że kuracjusze, płacąc opłatę, przyczyniają się w małym ale zawsze, stopniu do rozwoju tych uzdrowisk. Dlatego wszystkie uzyskane z tego tytułu pieniądze powiiny być przekazane do kasy miejsckiej i wszystkie powinny być do dyspozycji miast i gmin uzdrowiskowych, chyba że instytucje o których mówię mają prawo pozostawić jakąś część na własne inwestycje. Ciekawi mnieco o tym mowią przepisy. Opłąta nie może być za wysoka. bo może to zmniejszyć ilość przyjezdnych, szczególnie tych mniej zamożnych, a emeryci i renciści którzy najczęściej korzystają z sanatoriów, nie zawsze są dobrze sytuowani. Podoba mi decyzja Rady Miasta o obniżkach dla tej grupy ludzi
Opłaty wnoszą głównie kuracjusze w sanatoriach, turyści w hotelach, pensjonatach i w kwaterach prywatnych. W 2010 r. stawka opłaty uzdrowiskowej nie może przekroczyć 3,83 zł dziennie i mam nadzieję, że Radni nie uchwalili wyższej stawki. W skali roku są to duże dochody dla budżetu miasta. Dodatkowo na podstawie art.49 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach uzdrowiskowych, gmina uzdrowiskowa realizująca zadania własne związane z zachowaniem funkcji leczniczych uzdrowiska otrzymuje dotację z budżetu państwa w wysokości równej wpływom z tytułu opłaty uzdrowiskowej pobranej w uzdrowisku w roku poprzedzającym rok bazowy. Stąd opłaca się uzyskiwać z tego powodu jak największe dochody. Tylko nie zawsze musi się to odbywać poprzez podniesienie stawki opłaty. Zwróciłbym uwagę na „ściągalność” opłaty. Ze sprawozdania za 2008 r. wynika, że opłatę pobierano w 18 sanatoriach i w 27 hotelach i pensjonatach, a także pobierały ją 33 osoby fizyczne wynajmujące kwatery prywatne. Największą kwotę opłaty uzdrowiskowej wpłaciły sanatoria, które na dzień 31.12.2008 r. zainkasowały 2.614.216,85 zł. W hotelach, pensjonatach i domach wypoczynkowych zainkasowano kwotę 78.208,40 zł, a na kwaterach prywatnych – 17.156,75 zł.
Natomiast bym się zastanowił nad zniesieniem opłaty od posiadania psów. W 2010 r. stawka opłaty od posiadania psów nie może przekroczyć 107,85 zł rocznie od jednego psa. W budżecie miasta Ciechocinek na 2009 r. w dziale 756, rozdział 75616, § 0370 założono dochód z tego tytułu, „aż 1.000 zł” przy planie dochodów 30.564.880,00 co stanowi 0,003%. W 2008 r. osiągnięto dochód z tytułu opłaty od posiadania psów w wysokości 1.650 zł. Przypomnę, że skarbnik otrzymała w 2008 r. dopłatę do czesnego od pracodawcy w wysokości 2.312,50 zł przy 8.466,97 zł miesięcznego dochodu.
Ustawa z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych, w art. 18a ust.1 mówi, że „Rada gminy może wprowadzić opłatę od posiadania psów. Opłata od posiadania psów jest więc opłatą fakultatywną. Rada gminy może ją wprowadzić na terenie gminy, ale nie ma takiego obowiązku Argumentem przeciwko wprowadzeniu opłaty od posiadania psów w danej gminie może być z pewnością wyższy koszt pobrania opłaty od wpływów z tego tytułu. Myślę, że tak jest w Ciechocinku.
W dniu 01.12.2009 o 17:41, Gość napisał:a może zamiast szukac wszędzie i o wszystko winnych, niech może ktoś wreszcie się zajmie ta spaloną ruina w centrum miasta przy grzybie!!!! wiecej takich działąń i przyzwoleń i podbnych obiektów w centrum miasta a dojdzie do tego ze nawet jak miasto zacznie dopłacac kuracjusza za przyjazdy do nas to i tak nikt nie będzie chciał tu jechac... co patrzeć na zgliszcza...???powinno byc prawo które odbiera własnosc jeżli ktos nie umie dopilnować swojego!!!!!!!!!!!!!!!!ludzi jak to kuva wyglada..?? to ma byc uzdrowsiko..?? od póltora roku stoi i straszy~!!!!!!!!!!!!!!gdzie są ci radni!!!
Siedzą w klimie pierdzą w miękkie stołki i diety biorą, bo im się należy.
.....wiadomo kasa przyda sie na wystawne impezy...
W dniu 01.12.2009 o 16:28, ~gość~ napisał:Widzę że Pan Leszek szuka oszczędności. Brawo jeszcze podatki Panie LeszkuZaraz nikt nie będzie przyjeżdżał do Ciechocinka Niech rada miejska jedzie na wycieczkę do Inowrocławia polecam!
a może zamiast szukac wszędzie i o wszystko winnych, niech może ktoś wreszcie się zajmie ta spaloną ruina w centrum miasta przy grzybie!!!! wiecej takich działąń i przyzwoleń i podbnych obiektów w centrum miasta a dojdzie do tego ze nawet jak miasto zacznie dopłacac kuracjusza za przyjazdy do nas to i tak nikt nie będzie chciał tu jechac... co patrzeć na zgliszcza...???
powinno byc prawo które odbiera własnosc jeżli ktos nie umie dopilnować swojego!!!!!!!!!!!!!!!!
ludzi jak to kuva wyglada..?? to ma byc uzdrowsiko..?? od póltora roku stoi i straszy~!!!!!!!!!!!!!!
gdzie są ci radni!!!
Zaraz nikt nie będzie przyjeżdżał do Ciechocinka
Niech rada miejska jedzie na wycieczkę do Inowrocławia polecam!