Ciuch prosto z serca

Po raz kolejny górznieński dom kultury przeprowadził sezonową zbiórkę odzieży. Poprzednie, zwykle organizowane jesienią znajdowały duży oddźwięk wśród miejscowej społeczności. Mieszkańcy gminy z ochotą przeszukiwali swoje

domowe szafy

i przynosili lub przywozili starannie przygotowaną odzież.

W tym roku akcja pomocową zatoczyła szersze kręgi. W sierpniu na obozie letnim w Górznie przebywała

grupa warszawskiej młodzieży

ze stołecznej Wspólnoty Chrześcijańskiej. Po wielu ciekawych inicjatywach zaprezentowanych w miasteczku zaproponowali jakąś formę pomocy dla najbardziej potrzebujących. Dogadali się z Sabiną Drążkowską, dyrektorką Domu Kultury co do możliwości przekazania sporej ilości

używanej odzieży

Temat został podjęty. Należało tylko zorganizować transport. Tu z pomocą przyszedł urząd gminy. Udostępnił samochód, busa z kierowcą. Duże ilości ubrań, trochę obuwia i zabawek przywieziono do Górzna.

Wszystko zostało

posegregowane i wyłożone na stołach

w głównej sali Domu Kultury. W międzyczasie swoje rzeczy dowozili także mieszkańcy Górzna.

- Jestem wdzięczna Wspólnocie Chrześcijańskiej z Warszawy za okazaną pomoc. Ubrania, które nam podarowali są bardzo dobrej jakości. Myślę, że każdy kto do nas przyjdzie wybierze coś odpowiedniego dla siebie.

Dziękuję naszym mieszkańcom za ofiarność

i zainteresowanie akcją - mówi Sabina Drążkowska.

Odzież będzie wydawana przez kilka kolejnych dni. Organizatorzy zapraszają chętnych do miejscowego domu kultury. Można się ubrać prawie od stóp do głów.