Co ciekawego znajdziesz dziś w "Pomorskiej"?

Ponad połowa z nas nie utożsamia się z żadną partią. Tylko co czwarty potrafi wskazać bliskie sobie ugrupowanie - wynika z najnowszych badań CBOS. Tak źle z postrzeganiem polityków dawno u nas było.
- Przed laty krzyczeliśmy głośno o obywatelskie państwo, a doczekaliśmy się państwa biurokracji, w którym politycy oderwali się od ludzi. Oni już nie wiedzą, co nurtuje zwykłych Polaków. Żyją w partyjnym dymie - przyznaje była posłanka (prosi o zachowanie anonimowości).

- Ten region ma ogromne atuty - przekonywał Jacek Janiszewski, były minister rolnictwa i przewodniczący rady programowej Stowarzyszenia Integracja i Współpraca. - Położenie w centrum kraju, połączenia lotnicze, drogi, rzekę, biznes i wiedzę - wymieniał. - Tu jest wszystko.
Kołem napędowym gospodarki i naszą nadzieją są mniejsze firmy. Jak przekonywali prowadzący spotkanie poświęcone eksportowi, przedsiębiorcy powinni otworzyć się na możliwości handlu poza krajem.

Polska może być bogatsza od Norwegii dzięki łupkom. Ale zanim popłynie z nich gaz, trzeba zainwestować aż 300 mld zł - do tego potrzebujemy bogatych zagranicznych koncernów energetycznych.
W takim tonie przebiegała dyskusja w sprawie gazu z polskich łupków zorganizowana w ramach XX Forum Gospodarczego w Toruniu. Specjaliści nie wątpią, że gaz łupkowy jest szansą dla Polski. Mają jednak obawy, że może jej ona mądrze nie wykorzystać.

Około 40 tysięcy kujawsko-pomorskich gospodarstw ma zbyt mały potencjał, aby utrzymać rodzinę - szacują doradcy rolni. A to oznacza, że coraz więcej osób musi szukać dodatkowego dochodu.
- Co najmniej połowa z osób pracujących w rolnictwie powinna poszukać dodatkowego lub alternatywnego dochodu - uważa Ryszard Kamiński, wicedyrektor KPODR w Minikowie, który realizuje program dotyczący reorientacji zawodowej rolników.

W niewielkiej, liczącej 84 uczniów, szkole podstawowej nowoczesne narzędzia nauki zagościły na dobre. Placówka jako jedna z około 300 szkół w Polsce bierze udział w pilotażowym projekcie rządowym.
- Nasza szkoła jako jedyna na terenie dawnego województwa włocławskiego zakwalifikowała się do pilotażowego rządowego programu "Cyfrowa Szkoła" - mówi Gra żyna Łuczyńska - Kochańska, dyrektorka Szkoły Podstawowej im. Wincentego Piotrowskiego w Wołuszewie (gmina Aleksandrów Kujawski).
Program ma nauczyć i upowszechnić posługiwanie się komputerami, tabletami, tablicami interaktywnymi w codziennych relacjach nauczyciel-uczeń. Na wszystkich lekcjach, nie tylko informatyki.

Więcej na ten temat w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
"Pomorską" można czytać w internecie. Kup [e-wydanie](http://kiosk.m2a.pl/publications/preview_info/gazetapomorska/2013-03-02/74)
Możesz ściągnąć też naszą gazetę na iPada