Stosując dietę semiwegetariańską zapominamy o soli, mięsie i tłuszczach zwierzęcych. Raz na jakiś czas można schrupać chudą pierś kurczaka z grilla, lub lekki rosołek. Za to bez ograniczeń można zajadać się owocami i warzywami w każdej postaci.
Nie zapominamy również o produktach zbożowych, nasionach warzyw strączkowych i orzechach.
Z produktów pochodzenia zwierzęcego ograniczamy dzienną dawkę do szklanki beztłuszczowego mleka, jogurtu lub kilku dekagramów białego sera. Jajka też oszczędzamy - jemy jedynie białko.
Absolutnie nie wolno pić czarnej kawy ani mocnej herbaty. Maksymalnie ograniczyć alkohol (można małą, ale to małą! szklaneczkę czerwonego, wytrawnego wina dziennie). Trzeba też rzucić palenie.
Wykreślamy z jadłospisu tłuste zupy na kościach i wędzonce oraz wieprzowinę i tłustą wołowinę.
Możemy jeść chudy drób i ryby, przynajmniej dwa razy w tygodniu (ale nie mówimy tu o tłustej, wędzonej makreli).
Procesy miażdżycowe nasilają się przy braku wapnia i magnezu w organizmie - trzeba je uzupełnić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?