Kiedyś przy okazji odwiedzin grobu bliskich też trafił mnie szlag, bo w pobliżu pod drzewem znalazłam ślady po cmentarnej imprezce jakiś idiotów. Zaczepiłam nawet grabarza, by zwrócić mu uwagę na ten bałagan. A on z rozbrajającą szczerością przyznał, że jemu też ręce opadają, bo jeszcze ciekawsze „eksponaty” znajduje na cmentarzu, wśród nich majtki i prezerwatywy.
Jeszcze gorzej, gdy tacy bezmózgowcy, jak w opisanym przez nas przypadku, robią sobie z nagrobka stół biesiadny i przy okazji niszczą pomnik.
Prawdę mówiąc, jak dorwałabym jednego z drugim nie miałabym litości. Problem w tym, że przyłapać takich drani na gorącym uczynku nie jest łatwo. Nikt normalny po zmroku po cmentarzach przecież nie chodzi, a jak się domyślam właśnie wtedy zaczyna się cała „zabawa”. Szkoda, że bydgoskie nekropolie nie posiadają monitoringu i nie są strzeżone przez całą dobę. Szkoda też, że zmarli nie mogą pogonić kota takim łobuzom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"