MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co po gimnazjum? Podpowiadamy, jak podjąć dobrą decyzję

Małgorzata Stempinska
Małgorzata Stempinska
Licealiści i młodzież ze szkół technicznych kuszą tegorocznych absolwentów gimnazjów ofertami swoich ogólniaków i techników w Grudziądzu.
Licealiści i młodzież ze szkół technicznych kuszą tegorocznych absolwentów gimnazjów ofertami swoich ogólniaków i techników w Grudziądzu. Piotr Bilski
Od czego zacząć? Przede wszystkim od spokojnego zastanowienia się nad tym, co chcemy i możemy w życiu robić. Wbrew pozorom nie jest to wcale łatwe.

- Często młodzież wybiera szkołę, kierując się decyzjami kolegów, modą, sugestiami rodziców. Idą tam, gdzie wypada albo gdzie będzie się dalej uczyć połowa klasy. Na pierwszym miejscu stawiają panującą w nowej szkole atmosferę. Chcą, żeby była ona przyjazna, a nauczyciele "fajni i na luzie". Nie może być to jedynym wyznacznikiem przy podejmowaniu decyzji o wyborze szkoły. Trzeba znaleźć czas na autorefleksję, szczerą ocenę własnych predyspozycji i umiejętności - zaznacza Paweł Kuzemko, doradca zawodowy w Zespole Szkół Drzewnych w Bydgoszczy, który pomaga uczniom i szkoli innych nauczycieli.

Poznając swoje umiejętności, warto sobie odpowiedzieć na kilka pytań. Po pierwsze, jakie są nasze zainteresowania (ulubione przedmioty, dodatkowe zajęcia po lekcjach itp.), uzdolnienia (czego łatwo i szybko się uczę) oraz umiejętności (czy potrafiłbym opanować wiedzę i czynności, niezbędne w danym zawodzie).

Ważny jest też temperament oraz osobowość (moje charakterystyczne cechy, które ujawniają się w konkretnych sytuacjach). Liczy się też wiedza zdobyta w szkole oraz stan zdrowia.

W podjęciu decyzji o wyborze zawodu pomocne są różnego rodzaju testy. Niektóre z nich dostępne są w internecie. Wyników nie analizujmy samodzielnie. Możemy wyciągnąć błędne wnioski. Taki test najlepiej przeprowadzi doradca zawodowy.
Wybierając swój przyszły zawód, bądźmy gotowi na zmiany. Nie nastawiajmy się na to, że zdobyty zawód da nam pracę przez całe życie. Z najnowszych badań wynika, że zmienimy go średnio sześć razy, aby utrzymać rodzinę. Dlatego ważne jest, abyśmy umieli się przekwalifikować, gdy tylko zajdzie taka potrzeba.

Szukajmy informacji o tym, w jakich zawodach będzie brakować pracowników za kilka lat. Sprawdźmy też , jakie mamy możliwości zatrudnienia po danym kierunku. Zdarza się, że szkoły tworzą nowe profile, chcąc przyciągnąć kandydatów, jednak nie zawsze można znaleźć po nich pracę.

Nie zrażajmy się, jeśli dany zawód wyda się nam w pierwszej chwili mało atrakcyjny. Być może nie będzie on do końca zgodny z naszymi zainteresowaniami, ale może zapewnić nam pracę, a to dziś jest równie ważne.

Pamiętajmy, że można wybrać maksymalnie trzy szkoły ponadgimnazjalne, ale za to dowolną liczbę klas w każdej z nich. Jeśli w szkole przeprowadzana jest rekrutacja elektroniczna, na pierwszym miejscu zawsze umieśćmy szkołę, na której najbardziej nam zależy. Podobna zasada obowiązuje przy wyborze klas.

O tym, czy dostaniemy się do wybranej szkoły, decydują przede wszystkim wyniki egzaminu ponadgimnazjalnego. Nie można ich poprawiać. Z egzaminu można otrzymać maksymalnie 100 punktów. Punkty przyznawane są również za oceny na świadectwie oraz za dodatkowe osiągnięcia, np. sukcesy w konkursach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska