Zdaniem Związku służby, które są odpowiedzialne za zwalczanie ASF, powinny skierować swoje siły na likwidaję zagrożeń prowadzących do rozprzestrzenianiu afrykańskiego pomoru świń. "Likwidacja całej produkcji trzody chlewnej w województwie podlaskim nie przyniesie poprawy zarówno w możliwościach eksportowych Polski na rynki trzecie jak i eradykacji wirusa z kraju, gdyż wirus dalej będzie rozprzestrzeniał się w populacji dzików", uważa zarząd KZP-PTCH. Jakie postulaty wysuwa?
Przeczytaj też: Rolnicy kupili prosięta zarażone wirusem ASF
- Związek postuluje w strefie objętej ograniczeniami i w strefie ochronnej ograniczyć maksymalnie liczbę małych gospodarstw przyzagrodowych produkujących świnie, a w obu strefach zlikwidować wszystkie chlewnie nie przestrzegające zasad bioasekuracji.
- Produkcja powinna zostać utrzymana w profesjonalnie zorganizowanych fermach, które są pod stałym nadzorem weterynaryjnym i posiadają zabezpieczenia bioasekuracyjne przewidziane dla tego typu obiektów. Wnioskujemy o opracowanie zasad kompartmentu zarówno w stosunku do dużych zakładów przetwórczych prowadzących eksport oraz dużych ferm trzody chlewnej.
- W strefach ASF powinien obowiązywać zakaz uboju gospodarczego, a planowane na 1 stycznia 2017 wejście w życie ustawy o sprzedaży bezpośredniej należy odłożyć do momentu uwolnienia kraju od ASF.
- Popieramy pomysł rozwiązania Polskiego Związku Łowieckiego i zastąpienie go organizacją, która podlegałaby nakazom Inspekcji Weterynaryjnej w ramach programu uwalniania kraju od chorób zwalczanych z urzędu. Jednakże tego typu rozwiązanie wymaga długotrwałej procedury zmiany ustawy, a czasu nam brakuje. W związku z tym należy przyjąć inne rozwiązania doraźne, które nakładałyby na koła łowieckie obowiązek wykonywania nakazów Inspekcji Weterynaryjnej w odniesieniu zwalczania ASF. Intensywne polowania na dziki powinny być powiązane z zakazem wchodzenia do lasu osób nieupoważnionych.
Należy niezwłocznie rozwiązać problem utylizacji likwidowanych stad świń w ten sposób, aby wirus nie był wywożony do zakładów utylizacyjnych zlokalizowanych poza strefami ASF.
Krajowy Związek Pracodawców - Producentów Trzody Chlewnej jest za utworzeniem międzyresortowego zespołu ds. skutków ASF. Jako jego główne zadanie widzi usuwanie przyczyn rozprzestrzeniania choroby. "Liczymy, że nie będzie to kolejny organ doradczy. Naszym zdaniem w skład zespołu powinni wejść przedstawiciele resortów: Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwa Środowiska, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Finansów oraz Główny Lekarz Weterynarii. Członkowie zespołu powinni posiadać wszystkie niezbędne pełnomocnictwa uprawniające do prowadzenia działań operacyjnych w ramach programu zwalczania ASF. (...) Postulujemy, aby kierownictwo zespołu oddać w ręce niezależnego eksperta, który byłby umocowany przez panią premier Szydło". KZP-PTCH wskazuje zadania dla owego zespołu:
- opracowanie szczegółowej i zrozumiałej instrukcji obowiązków dla inspektorów weterynarii działających w rejonach stref ASF
- podjęcie współpracy z Białorusią, Ukrainą oraz państwami bałtyckimi
Ze wstępnych wyliczeń Związku wynika, że "potencjalna likwidacja wszystkich świń na przykład w woj. wielkopolskim zarażonych ASF może kosztować budżet Państwa nawet 2,5 mld zł. Do tego należałoby dodać straty przetwórców oraz innych podmiotów zajmujących się eksportem i obrotem wieprzowiny w kraju".
Zarząd KZP-PTCH: Polski nie stać na takie wydatki i lekceważenie zagrożenia ze strony ASF. Wierzymy, że ten rząd podejmie zdecydowane działania, które uratują branżę wieprzowiny i poprawią nasz wizerunek jako producenta na rynkach eksportowych.
Źródło: www.kzp-ptch.pl