Co w tym roku czeka chojnicką oświatę?

Gmina będzie kontynuować program budowy boisk wielofunkcyjnych o poliuretanowej nawierzchni i wymiarach 22x44, które nie są orlikami, ale nazywają się jaskółeczkami. Takiego boiska doczeka się Szkoła Podstawowa w Nieżychowicach. Nowinką ma tu być oświetlenie - ze źródeł odnawialnych, za pomocą tzw. lamp hybrydowych.

Inwestycję o wartości 600 tys. zł wsparły pieniądze z LGD "Sandry Brdy" w kwocie 280 tys. zł.

Będzie kontynuowana przebudowa pomieszczeń po byłym internacie na sale lekcyjne w Charzykowach, na co w budżecie zagwarantowano 100 tys. zł. Są także przymiarki do tego, by powstała klasa sportowa o profilu żeglarskim. Nic na siłę, ale jeśli będą chętni, to byłoby to niezłe nawiązanie do tradycji kolebki polskiego żeglarstwa.

Z kolei w szkole w Silnie zniknie kotłownia olejowa, ma ją zastąpić ogrzewanie za pomocą peletów. Samorząd sukcesywnie modernizuje swoje kotłownie, patrząc na koszty i na ekologiczny efekt. Dlatego Charzykowy zamiast ogrzewania olejowego mają gaz, a Swory - pelety. W przyszłym roku na pelety ma być zmodernizowana szkoła w Ostrowitem. Koszt dla Silna to 250 tys. zł, ale 200 tys. zł to pożyczka z WFOŚ.

Gimnazjum w Sławęcinie doczeka się projektu sali gimnastycznej, a sam obiekt ma być w przyszłości ocieplony i przebudowany. Na to zadanie potrzeba 30 tys. zł, projekt wykona Zdzisław Kufel.

W kulturze będzie chudo, bo ostatnio została aż nadto ukochana, m.in. poprzez modernizację domu kultury w Swornegaciach. Ale planowany jest remont świetlicy w Moszczenicy, o ile gmina dostanie wsparcie z programów unijnych.

W kulturze, mimo że nakłady są mizerne, to dzieje się. Dziś o godz. 18 można się wybrać do domu kultury w Swornegaciach na promocję monografii wsi opracowanej przez Donatę Gierszewską.