Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z izbą wytrzeźwień w Grudziądzu? Jej reaktywacja odsuwa się w czasie

Aleksandra Pasis
Aleksandra Pasis
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Wojciech Wojtkielewicz
Choć z końcem stycznia, wiceprezydent Szymon Gurbin deklarował że w ciągu trzech miesięcy izba wytrzeźwień ponownie zacznie działać, tak się nie stało. Dlaczego? Jakie są plany w tej sprawie?

Niestety plany ponownego uruchomiania punktu dla osób nietrzeźwych odsuwają się w czasie. Tym razem "winny" koronawirus. Mimo tego, władze miasta nie rezygnują z tego przedsięwzięcia. - Pomimo tego, że sytuacja związana z epidemią bardzo mocno ograniczyła możliwości budżetowe miasta mamy nadzieję, że w nieodległej przyszłości uruchomimy izbę wytrzeźwień - zaznacza Beata Adwent, rzecznik prasowy Ratusza.

CZYTAJ TEŻ: Decyzja prezydenta Grudziądza: zamknięta izba wytrzeźwień. Pierwsze konsekwencje: ratownicy medyczni znieważeni, opluci przez pijaka

Jej roczny koszt funkcjonowania jest szacowany na ok. 1 mln zł. - Rozważamy alternatywne źródła finansowania - podkreśla - podobnie jak kilka miesięcy temu - Beata Adwent. Jednak szczegółów nie zdradza.

We wtorek, 19 maja w rozmowie z "Pomorską", radny Koalicji Obywatelskiej, Tomasz Smolarek szef komisji bezpieczeństwa która obradowała tego dnia, poinformował że pojawił się alternatywa w postaci podpisania porozumienia samorządu z ośrodkiem w Toruniu, który prowadzi izbę wytrzeźwień. Jeśli zostanie ono podpisane, do końca roku szacowany koszt tej usługi wyniósłby ok. 80 tys. zł z budżetu miasta. Trzeba wówczas pamiętać, że w przypadku wożenia pijaka do Torunia na ten czas byłby wyłączony z interwencji w mieście i powiecie patrol czy to policji czy straży miejskiej.

Przypomnijmy, że izbę wytrzeźwień zamknięto z końce ub. roku. Odbiło się to szerokim echem w mieście. Co do zasadności działania tego punktu zgodne były służby: medycy, policjanci, strażnicy. Wiceprezydent Gurbin zapewniał, że funkcjonowanie jednostki zostało zawieszone, ale nie ma mowy o jej likwidacji. Podczas komisji bezpieczeństwa pod koniec stycznia br. Szymon Gurbin deklarował:"Zrobimy wszystko co się da, by w ciągu trzech miesięcy uruchomić ponownie ten punkt".

TUTAJ PISALIŚMY WIĘCEJ: Służby w Grudziądzu są zgodne: - Izba wytrzeźwień powinna wznowić działanie

Powodem zamknięcia izby wytrzeźwień przy ul. Waryńskiego był brak pieniędzy w budżecie na jej prowadzenie. Pierwotnie punkt ten miał być przeniesiony w inne miejsce. Było to podyktowane tym, że w świetle nowych przepisów, w jednym budynku nie mogą funkcjonować izba wytrzeźwień i schronisko dla kobiet.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska