Według danych pochodzących z opublikowanego (30.11) przez GUS raportu „Charakterystyka gospodarstw rolnych w 2016 r.” w 2016 r. chowem i hodowlą krów zajmowało się 267 tys. gospodarstw. A więc, o 89,6 tys., czyli o 25 proc. mniej niż 2013 r.
Najbardziej spadła liczba gospodarstw najmniejszych, które utrzymały tylko 1 lub 2 krowy – o 39 proc. , tj. 76,7 tys. (86 proc. całkowitego spadku). W latach 2014-2016 liczba gospodarstw utrzymujących od 3 do 9 krów zmniejszyła się o 10 proc., a utrzymujących 10 i więcej krów spadła o zaledwie 5 proc..
Przeciętnie w kraju, wśród gospodarstw utrzymujących krowy, 44proc. posiadało 1 lub 2 sztuki, 28 proc. od 3 do 9 sztuk, a 28 proc. - 10 i więcej sztuk. Oznacza to, że w okresie trzech latach, odsetek gospodarstw utrzymujących 10 lub więcej krów zwiększył się o 6 p.p.
W gospodarstwach, które utrzymywały 1 lub 2 krowy znajdowało się 6,5 proc. krajowego pogłowia krów, w gospodarstwach posiadających od 3 do 9 krów odsetek ten stanowił 16,1 proc., a w jednostkach utrzymujących 10 i więcej krów -77,4 proc. pogłowia krów.
W analizowanym okresie, w gospodarstwach utrzymujących krowy, zwiększyła się obsada krów na 100 ha użytków rolnych, z 45,5 szt. w 2013 r. do 50,9 szt. w 2016 r.
Liczba gospodarstw zajmujących się chowem i hodowlą krów zmniejszyła się we wszystkich województwach, a najgłębszy spadek odnotowano w południowo-wschodniej Polsce – w woj. podkarpackim o 35 proc. , a w lubelskim o 32 proc. Natomiast w najmniejszym stopniu zmniejszyła się liczba gospodarstw w północno-wschodniej Polsce – w woj. warmińsko-mazurskim o 10 proc., w woj. podlaskim o 15 proc. – a także w woj. lubuskim o 16 proc. i woj. mazowieckim o 17 proc.
- Powyższe dane potwierdzają tezę o dynamicznym procesie restrukturyzacji gospodarstw mleczarskich, którego przejawem jest spadająca liczba gospodarstw najmniejszych (utrzymujących 1 lub 2 krowy) przy jednoczesnym, w latach 2014-2016, wzroście o 12 proc. wolumenu skupionego mleka - zauważa Paweł Wyrzykowski, ekspert rynków rolnych, BGŻ BNP Paribas
Należy przypomnieć, że w latach 2015- 2016 ceny skupu mleka były odpowiednio o 17,5 i 19,0 proc. niższe niż w 2014 r. Można przypuszczać, że obserwowany niski poziom cen uzyskiwanych przez producentów za skupowane mleko był jednym z podstawowych czynników determinujących podjęcie przez gospodarstwa utrzymujące niewielką liczbę krów decyzji o rezygnacji z tego typu produkcji.
Zobacz też Wielkie święto mleka z Mlekovitą (zdjęcia)
