Jest też problem na trasie z Dąbrówki do Dużej Cerkwicy, gdzie kolejne łatanie nie przynosi efektów i kierowcy muszą uważać, by nie uszkodzić koła. A jeśli już mowa o Dąbrówce, to zwrócono też uwagę na zasłaniające widoczność gałęzie przy ul. Spacerowej.
Mieszkańcy zwracają radnym też uwagę na zapadające się kostki chodnikowe na osiedlu, ale i na łączniku między wsią a osiedlem. - Zdaję sobie sprawę, że w Dąbrówce potrzeba remontów. Co do gałęzi sprawdzimy, kto jest właścicielem wierzby i jeśli jest nasza, to zrobimy porządek. Jeśli chodzi o zapadające się kostek wkrótce je naprawimy, może jeszcze przed zimą - mówi burmistrz Kamienia Wojciech Głomski.
Remont ulic to już poważniejsza sprawa i burmistrz oraz radni będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni, by wysupłać środki na remonty.
Radny Józef Wróblewski poruszył też problem estetyki sołectw. Jego zdaniem z porządkiem na wsiach jest coraz gorzej. - Nie ma ludzi do sprzątania w sołectwach. Niedługo chyba sami sołtysi będą musieli zakasać rękawy i osobiście sprzątać wioski, ale moim zdaniem nie tędy droga - mówi radny.
Tragedia na Szosie Chełmińskiej w Toruniu. Nie żyje 2,5-letnia dziewczynka
Józef Wróblewski wrócił do wcześniejszego spotkania na sesji z dyrektorem powiatowego urzędu pracy, który powiedział, że na terenie gminy Kamień na robotach publicznych i interwencyjnych ma pracować 50 ludzi. - Gdzie oni są? Widzę czasami w Kamieniu 3 może 4 osoby, ale gdzie jest reszta? Taki pracownik, gdyby dostał do sprzątnięcia dwa lub trzy sołectwa, miałby co robić. A tak mieszkańcy mają pretensje, że takiego bałaganu nigdy nie było - dodaje Wróblewski.
- Myli się pan. Ta sielanka z taką dużą liczbą pracowników publicznych czy interwencyjnych odeszła do lamusa. Pracowników jest połowa mniej, a pracy jest sporo, również na wioskach - mówi burmistrz Wojciech Głomski.
Giacomini Budowlani Toruń - Pałac Bydgoszcz.
Więcej na www.pomorska.pl/sport