CUK Anioły Toruń - Lotnik Łęczyca (25:14, 25:14, 25:20)
Dwa pierwsze sety to była formalność. Nieco więcej emocji kibice przeżyli w partii numer trzy. Nieco rozluźnieni gospodarze długo nie mogli oderwać się od rywala na więcej niż 3-4 punkty. Dopiero przy stanie 17:14 siatkarze CUK Aniołów zdobyli trzy punkty z rzędu i już kontrolowali przebieg wydarzeń w tej partii
To był szczególnie ważny mecz dla Łukasza Kalinowskiego. Przyjmujący wrócił do gry po czterech miesiącach leczenia kontuzji i zdobył swoje punkty w sezonie.
Tak było na meczu CUK Anioły - Lotnik Łęczyca - zobaczcie zdjęcia z parkietu i trybun!
Po tym zwycięstwie CUK Anioły praktycznie zapewniły sobie triumf w rundzie zasadniczej drugiej grupy II ligi. Nad wiceliderem z Wilczyna mają To będzie dopiero połowa drogi do upragnionego awansu do Tauron I ligi. Potem trzeba będzie się jeszcze przebić przez dwie fazy turniejów barażowych z udziałem najlepszych drużyn wszystkich grup. Dwa lata temu siatkarze CUK Aniołów przegrali w finale, a w poprzednim sezonie odpadli niespodziewanie już w półfinale.
Mecz z Lotnikiem był dla drużyny i kibiców jedynie przystawką przed ogromnymi emocjami we wtorek. To będzie największe wydarzenie w krótkiej historii CUK Aniołów, czyli mecz o awans do turnieju finałowego Pucharu Polski w Krakowie. Rywalem będzie Projekt Warszawa, aktualny wicelider PlusLigi. Bilety na to spotkanie rozeszły się błyskawicznie, po dostawieniu dodatkowych trybun w hali SP 28 obejrzy je około 900 kibiców.
