– To kolejna odsłona ataku hybrydowego na państwo polskie – mówi portalowi polskatimes.pl Anita Czerwińska rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.
We wtorek w sieci pojawiła się lista z rzekomymi numerami telefonów byłych i obecnych polityków Prawa i Sprawiedliwości. „Od kilku miesięcy w sieci publikowane są rzekome maile ze skrzynki szefa Kancelarii Premiera Michała Dworczyka. Za atakiem mogą stać rosyjscy hakerzy” – napisał serwis interia.pl. Podał też nazwiska polityków PiS, które znalazły się na liście, to m.in. Elżbieta Witek, Anna Zalewska i Tomasz Latos.
„Posłom i senatorom PiS radzimy jak najszybciej odpiąć z serwisów internetowych swoje numery telefonów, jeśli podali te, które właśnie ujawnili ludzie stojący za aferą Dworczyka. Chociaż lepszą radą będzie je całkiem wyłączyć, bo pewnie >>zaraz się zacznie<<” – przestrzega na Twitterze serwis niebezpiecznik.pl, zajmujący się bezpieczeństwem w internecie.
