Jubileusz "potraktowano" koncertowo w Teatrze Letnim, w którym raczej nie grywa się rocka. Tym razem w dostojnej sali drewniane stropy trzęsły się od decybeli, a to za sprawą świetnego "Paradoksu", który, choć na początku szokował nie przyzwyczajonych do takiej ekspresji widzów, z każdym utworem wzbudzał coraz większy aplauz i sympatię widowni. Koncert "Paradoksu" pokazał, że dobra, znakomicie wykonana muzyka jest w stanie pokonać wszelkie uprzedzenia wobec nowoczesnych nurtów. "Paradoks" dał czadu i być może dlatego nie słychać było niedoskonałości nagłośnienia. Niestety, w drugiej części, gdy wystąpił Janusz Radek z Piwnicy pod Baranami i gdy zabrzmiała inna muzyka, trzaski i huki, jakie wydawał z siebie sprzęt nagłaśniający, stały się nie do zniesienia.
Toteż po drugiej piosence przerwano koncert, by uporać się z problemami technicznymi. Dalej poszło gładko. I pięknie. Ze sceny popłynęły świetnie wykonane piosenki z repertuaru Ewy Demarczyk, ale nie tylko, ujęte w opowieść o męskiej wrażliwości. Wystarczy powiedzieć, że Radka i jego zespół żegnano brawami na stojąco, co młodego artystę wyraźnie deprymowało. A między koncertami było tylko kilka zdań o stowarzyszeniu, które ma już pięć lat. I o przełamywaniu własnej słabości, upartym dążeniu do wytyczonych celów, czynieniu możliwym tego, co tylko z pozoru jest niemożliwe i dla osób dotkniętych przez los nieosiągalne. A także o planach wyprawy śmiałków na wózkach na Mont Everest. Krótko, pięknie, bez epatowania innością.
Zwyczajnie. Żeby pokazać innym, być może zamkniętym w swoich domach, wstydliwie ukrywającym własne ułomności, że można żyć inaczej. Mówili o tym w teatrze Jerzy Szymański, prezes Stowarzyszenia i Mirosław Pawłowski, jeden z członków zarządu.
Czad i liryka
Jadwiga Aleksandrowicz

Bez okolicznościowego zadęcia, przemówień i podziękowań Stowarzyszenie Centrum Życia Niezależnego Sajgon zaakcentowało swoje 5- lecie istnienia.
Bez okolicznościowego zadęcia, przemówień i podziękowań Stowarzyszenie Centrum Życia Niezależnego Sajgon zaakcentowało swoje 5-lecie istnienia.