"Czarna księga" wydana przez Niemców w 1943 roku ujawniła straszliwą prawdę

Wiosną 1943 r. Niemcy odkryli masowe groby w lasach niedaleko Smoleńska. Po rozkopaniu katyńskich mogił wydobyli z dołów śmierci 4143 zwłoki; prawie 70 proc. zamordowanych oficerów zostało zidentyfikowanych.

Cały materiał z ekshumacji Niemcy wydali w postaci liczącej 321 stron księgi. Nie zawierała ona - co w przypadku III Rzeszy może dziwić - elementów propagandowych. Były tam zeznania uzyskane od rosyjskich świadków z okolic miejsca kaźni (najważniejszy świadek to Iwan Kriwoziercow, któremu udało się przedostać na Zachód, jednak agenci NKWD podążyli za nim, został zamordowany w 1947 r. W. Brytanii).

W "Amtliches..." znalazł się także protokół z prac międzynarodowej komisji lekarskiej. Reprodukowano także liczne fotografie z ekshumacji i zdjęcia dokumentów znalezione przy zwłokach.

Fragmenty księgi zawierające nazwiska zidentyfikowanych ofiar ukazywały się w 1943 r.w dziennikach wychodzących w Generalnej Guberni.

W 70. rocznicę zbrodni, która nie ma precedensu w dziejach zbrojnych konfliktów (Sowieci internowali Polaków choć nasz kraj w 1939 r. nie był w stanie wojny z ZSRR) możemy Państwu pokazać spis, który dla wielu rodzin pomordowanych na wschodzie ujawnił straszliwą prawdę o ojcach, synach, bratach...

Za udostępnienie kopii książki redakcja dziękuje p. Włodzimierzowi Sobeckiemu z Bydgoszczy.

POBIERZ KSIĄŻKĘ