https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czarne chmury nad Wojciechem Olejniczakiem

fot. Archiwum
Występ na wiecu wyborczym Bronisława Komorowskiego w ostatnim dniu kampanii może się źle skończyć dla Wojciecha Olejniczaka z SLD. Według tygodnika Wprost europoseł może trafić pod partyjny sąd i zostać wycofany z wyborów prezydenckich w Warszawie.

Kolegów Olejniczaka z SLD szczególnie oburzyły słowa: ""dzisiaj nie ma Jerzego (Szmajdzińskiego) wśród nas, ale jestem przekonany, że w tym szczególnym i trudnym momencie byłby razem z nami, byłby razem z tobą, Bronku".

- Jeśli Wojtek jest facetem i ma to, co każdy facet mieć powinien, to zrezygnuje z członkostwa w SLD i przejdzie do Platformy. W tamtym towarzystwie chyba mu lepiej - powiedział "Wprost" szef podlaskich struktur Sojuszu Krzysztof Zaręba.

Zdaniem dziennikarza tygodnika Olejniczaka czekają teraz trudne dni. Twierdzą, że o losie europosła może zadecydować nawet sąd partyjny. Wiązać się to też może z wycofaniem Olejniczaka z wyborów na prezydenta Warszawy.

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska