To już nie jest obskurny bar, jak na starym dworcu - nie kryje dumy Aleksandra Chrabąszczewska, rozpoczynająca działalność w nowym obiekcie lipnowskiego PKS. Pracująca w barze Urszula Wodzińska (na zdjęciu) z uśmiechem wita gości, chętnie opowiadając o obszernym zapleczu i kuchni, w której będą przygotowywane posiłki dla gości.
fot. barbara szmejter