https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czekamy na firmy

Andrzej Bartniak
Strefa Rozwoju Gospodarczego Vistula Park gotowa jest już niemal w połowie. W miarę postępów budowy wzrasta zainteresowanie inwestorów, którzy chcieliby ulokować tam swoją firmę.

     Prawdziwą kampanię reklamową, która ma ściągnąć do Świecia jak najlepsze firmy, zaplanowano na początek przyszłego roku.
     - Skupimy się na promocji Vistuli w lokalnych mediach - zapowiada Janusz Sobolewski , kierownik Wydziału Gospodarki, Rozwoju i Współpracy zagranicznej UM w Świeciu. - Liczymy na to, że uda nam się zainteresować kilka ciekwych małych i średnich firm, które okażą się na tyle rozwojowe, że pracę w strefie znajdzie znacznie więcej osób niż 200, bo taką liczbę sobie założyliśmy.
     **_Sześciu na hektar
     Na obszarze 35 ha, ograniczonym drogami nr 1 i 5, przewidziano ponad 20 stanowisk. Przyjęto zasadę, że każdy hektar to minimum 6 miejsc pracy. Tak więc zakład, który rozlokuje się na trzech hektarach, będzie musiał zatrudniać przynajmniej 18 osób. A amatorów na duże działki nie powinno zabraknąć, zważywszy niewielkie koszty dzierżawy. Miesięcznie będą one wynosić zaledwie 730 zł plus VAt za hektar. Dla przedsiębiorców, płacących wysokie stawki w centrum miasta to szansa na oszczędności i rozwój. Ciasna miejska zabudowa nie sprzyja rozbudowie budynków magazynowych czy produkcyjnych.
     
Jesteśmy w połowie
     **Ale odpowiednie wypromowanie Vistuli będzie zaprzątać głowę urzędników, pilotujących projekt Vistula Park, dopiero na wiosnę.
     Chociaż, że względu na długą zimę, ekipa na placu w Wielkim Konopacie pojawiła się z kilkutygodniowym opóźnieniem, nie wpłynęło to na harmonogram prac. - _Myślę, że jesteśmy już na półmetku
- mówi Janusz Buczeń , kierownik budowy.
     Póki co, plac nie robi większego wrażenia. Ale wynika to ze specyfiki prac ziemnych. Tego wszystkiego, co znalazło się pod warstwą piasku, po prostu nie widać. A są to kilometry instalacji ściekowych, wodnych, elektrycznych i gazowych.
     To, co efektowne, a więc asfaltowe drogi, lampy oświetleniowe, pojawią się mniej więcej za miesiąc.
     Zgodnie z umową strefa ma być gotowa do końca kwietnia przyszłego roku. Wiadomo jednak, że stanie się to znacznie wcześniej. Termin ukończenia robót w dużej mierze zależeć będzie od pogody. Jeżeli jesień okaże się łaskawa, zdecydowana większość zostanie zrobiona jeszcze w tym roku.
     Tekst i fot.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska