https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czekamy na to skrzyżowanie. Koszt przebudowy wyniesie 1,5 mln zł

Andrzej Galczak
Jeszcze półtora miesiąca potrwają ograniczenia w ruchu  na  skrzyżowaniu drogi krajowej nr 62 i drogi wojewódzkiej nr 268.
Jeszcze półtora miesiąca potrwają ograniczenia w ruchu na skrzyżowaniu drogi krajowej nr 62 i drogi wojewódzkiej nr 268. Andrzej Galczak
Koszt przebudowy skrzyżowania dróg prowadzących z Włocławka i Wieńca do Brześcia Kuj. wyniesie 1,5 mln zł. Roboty potrwają jeszcze półtora miesiąca.

Ekipa drogowców dzisiaj wraca na ruchliwe skrzyżowanie drogi krajowej nr 62 z drogą wojewódzką nr 268 w Brześciu Kujawskim.
Kierowcy, pomimo obecnych ograniczeń, muszą się liczyć z dodatkowymi utrudnieniami. Oprócz dużego, jak zwykle, natężenia ruchu będzie tam pracowało sporo ludzi w jaskrawo ubarwionych kamizelkach oraz sprzętu budowlanego.

Skrzyżowanie jest całkowicie przebudowane. Wprowadzone zmiany mają poprawić płynność ruchu oraz bezpieczeństwo nie tylko kierowców, ale pieszych i rowerzystów. Zmieniona jest geometria jezdni na skrzyżowaniu. Wybudowany zostanie lewoskręt oraz chodniki i ścieżki rowerowe. Zainstalowane tam zostaną również lampy oświetleniowe.

Według wcześniejszych zapowiedzi roboty miały być ukończone do połowy grudnia ubiegłego roku.

Tak się nie stało. Głównym powodem opóźnienia, jak nam powiedziano w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy, były warunki pogodowe i uzgodnienie dotyczące wprowadzenia na czas prowadzonych robót zmian w organizacji ruchu.
Wykonawców nie poganiał również gospodarz Brześcia Kujawskiego, burmistrz Wojciech Zawidzki, mówiąc, że najważniejsze jest solidne wykonanie tego remontu, aby nie trzeba było w krótkim czasie dokonywać poprawek.

Piękna 21-latka w jednej chwili przykuta do wózka

- Wykonawca dzisiaj wchodzi na teren budowy, gdyż poprawiła się pogoda i umożliwione zostały warunki do dalszego prowadzenia robót - podkreśla Tomasz Okoński, rzecznik inwestora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy. - Zakładamy, że prace potrwają około półtora miesiąca. Zostało jeszcze sporo robót zarówno przy nawierzchni jezdni, jak i chodnikach oraz oświetleniu. Na koniec trzeba będzie uaktualnić oznakowanie pionowe i poziome.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska