CZERSK Pestka - nie dla hitlerowca

Fakty są takie - budowniczym i właścicielem dworku był Hermann Gross, przedwojenny właściciel tartaku i pracodawca wielu czerszczan, a w czasie wojny hitlerowiec współodpowiedzialny za mord 27 czerszczan w lesie pod Gutowcem. Teraz jego dworek, w którym są mieszkania komunalne, niszczeje, a gmina postanowiła się starać o pieniądze unijne na odnowienie budynku i utworzenie w nim miejscowego muzeum. Projekt nosi nazwę "Remont i przebudowa willi Grossa...". Wczoraj szef opozycji Kazimierz Rompkowski uznał, że taka nazwa rani uczucia ludzi, którzy pamiętają, że Gross był zbrodniarzem. A radny Marek Pestka posiłkował się jego charakterystyką z książki wydanej jeszcze w PRL-u pod tytułem "Czersk. Przeszłość i teraźniejszość". I złożył wniosek o wycofanie projektu pod taką nazwą. Dlaczego? Zdaniem radnych opozycji posiłkowanie się taką nazwą jest jednoznaczne z budowanie pomnika zbrodniarza.
Wywiązała się długa dyskusja. Radni nie mieli wątpliwości, że Hermann Gross nie jest postacią, którą należałoby w Czersku honorować. Sekretarz Przemysław Biesek tłumaczył, że nazwa "willa Grossa" jest nazwą roboczą, przejętą z potocznego nazewnictwa, lecz z pewnością niezobowiązującą na przyszłość. - Sprawiedliwości stanie się zadość - mówił Biesek. - W wybudowanej przez Grossa willi, w której powstanie muzeum, zostaną upamiętnione jego czerskie ofiary.
A przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Sękielewski mnożył przykłady, np. al. Szucha, gdzie w dawnej siedzibie gestapo jest Ministerstwo Edukacji Narodowej. Ostatecznie ustalono, że urzędnicy zmienią nazwę już zgłoszonego projektu.