Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czersk. Spieszą się, a serce bije szybciej

Tekst i fot. ANNA KLAMAN
Starsze osoby mają kłopoty z przejściem na czas
Starsze osoby mają kłopoty z przejściem na czas
Przejście dla pieszych na ul. Kościuszki w pobliżu ul. Dworcowej jest nie lada wyzwaniem dla starszych i schorowanych. Wielu z nich denerwuje się, gdy musi je pokonać. Dlaczego?

- Bardzo proszę "Pomorską" o interwencję - mówi sześćdziesięciokilkulatka, która porusza się o lasce. - Kiedy muszę tamtędy przechodzić, martwię się, że nie zdołam pokonać pasów na czas. Zielone światło dla pieszych wyłącza się za szybko. Wiem, że młodzi i sprawni nie mają takich kłopotów jak ja. Ale zaobserwowałam, że schorowani i starsi ludzie tak. Nie zdążą przejść na drugą stronę ulicy na zielonym świetle. Schodzą na chodnik, gdy na sygnalizatorze jest czerwone światło.

Gdy wczoraj byliśmy na miejscu, inna starsza pani potwierdziła, że ma kłopoty z przejściem. - Nie jestem w stanie zdążyć - mówi. - Przyspieszam, ale wtedy szybciej bije mi serce.
Burmistrz Marek Jankowski mówi, że piesi nie powinni się martwić, bo, jak zapewnia, gdy wyłącza się zielone światło dla nich, kierowcy jeszcze przez osiem sekund mają czerwone światło. - Zielone świeci się jedenaście sekund, ale należy doliczyć do tego jeszcze te osiem sekund - zauważa. - W tej sytuacji nie należy wydłużać cyklu o kolejne sekundy.

Jak mówi burmistrz, zielone światło jest na wejście na przejście, ale nie na zejście. - Można stanąć przy urzędzie miejskim ze stoperem i sprawdzić, że gdy dla pieszych włącza się czerwone światło, kierowcy mają czerwone światło przez kolejne sekundy - dodaje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska