Wczoraj policjanci z Koczały przyjęli zgłoszenie o znęcaniu się nad gołębiami przez jednego z mieszkańców gminy.
Wspólnie z prezesem Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Człuchowa policjanci pojechali we wskazane miejsce. Jak się okazało mieszkaniec Koczały trzymał na niewielkiej działce prawie 100 sztuk ptactwa. Za ogrodzeniem przebywały razem gołębie, kury i kaczki. Część gołębi miała lotki sklejone bezbarwną taśmą klejącą, co uniemożliwiało im latanie. Mężczyzna oświadczył, że od kilku lat łapie obce gołębie i stosuje metodę sklejania lotek po to, żeby gołębie nie odleciały do swoich właścicieli.
Policjanci ustalili, że mieszkaniec gm. Koczała posiada 93 gołębie, które nie należą do niego. Z tego 31 gołębi miało posklejane lotki. Pozostałe już przyzwyczaiły się do nowego "właściciela" i nie odlatywały.
Teraz 47-letni mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. ( art. 35 ust. 2 Ustawy o ochronie zwierząt ).
Trwają czynności zmierzające do ustalenia wartości zagarniętych przez mieszkańca Koczały gołębi. Prawdopodobnie mężczyzna odpowie również za przywłaszczenie mienia.
Policjanci z człuchowskiej komendy proszą o zgłaszanie się osób, których gołębie pocztowe nie powróciły z lotów. Telefon do dyżurnego KPP w Człuchowie 059 834 57 22.