- Wspieram pomysł rozbudowy Opery Nova od początku. Kiedy dowiedzieliśmy się o takiej inicjatywie dyrektora Opery Nova i otrzymaliśmy z miasta Bydgoszczy deklarację o możliwym udziale finansowym, skierowaliśmy w tej sprawie pismo do ministra kultury i dziedzictwa narodowego wicepremiera Piotra Glińskiego - mówi nam marszałek województwa Piotr Całbecki. - Przed nami skompletowanie dokumentów, ponieważ ogłoszenia konkursu w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko spodziewamy się już w pierwszym kwartale 2017 roku.
Czasu jest więc bardzo mało. - Musimy mieć przygotowaną pełną dokumentację, żeby ubiegać się o środki z POIŚ - dodaje Całbecki. - Opera Nova jest instytucją narodową, współprowadzoną przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W związku z tym ma otwarty dostęp w ramach tego konkursu.
Przeczytaj także: Buduje się w regionie. Zobacz, co powstanie! [zdjęcia]
Bardzo wstępne szacunki zakładają, że budowa czwartego kręgu Opery Nova kosztowałaby około 25 milionów złotych, a podziemny parking usytuowany pod nim 15 mln zł. Jakiś czas temu prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski zadeklarował, że jest w stanie pokryć 50 procent wartości inwestycji. Gdy uda się pozyskać środki z POIŚ, będzie łatwiej. - Czekamy na wyznaczenie terminu spotkania z udziałem prezydenta, z panem marszałkiem oraz dyrektorem Opery Nova - mówi Anna Strzelczyk-Frydrych z biura obsługi mediów bydgoskiego ratusza. - Poza tym na ostatniej sesji Rady Miasta została podjęta uchwała w sprawie przeznaczenia 50 tys. zł w drodze dotacji celowej inwestycyjnej dla województwa na opracowanie koncepcji programowo-przestrzennej rozbudowy obiektów Opery Nova.
Kiedy można się spodziewać rzeczonego spotkania? - Wkrótce usiądziemy do stołu z dyrektorem opery Maciejem Figasem i prezydentem Rafałem Bruskim, aby uzgodnić harmonogram i sposób przygotowania tej inwestycji, bo czasu jest niewiele - informuje marszałek Całbecki. - Mamy koncepcję, przed nami formalności, ale widząc zaangażowanie i przychylność finansową Bydgoszczy, sądzę, że nie powinno być problemu, aby przejść płynnie wszystkie procedury.
Maciej Figas na razie do tematu podchodzi ostrożnie. - Jak dotąd padają ustne deklaracje, zobaczymy, co dalej - mówi.
Czwarty krąg znacznie poprawiłby funkcjonalność opery, stworzyłby jej także większe możliwości. Również festiwal Camerimage, który odbywa się w operze, na tym by zyskał.
Do sprawy wrócimy.
INFO Z POLSKI odc.12 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
