Wczoraj (10.02) dzielnicowy z gminy Brzozie i strażnik rybacki kontrolowali tereny jezior w powiecie. - W miejscowości Małe Leźno, na Jeziorze Linowiec funkcjonariusze zaobserwowali na tafli lodu dwóch mężczyzn, którzy do dziury wykutej w lodzie, włożyli jakiś przyrząd - relacjonuje Agnieszka Łukaszewska, rzecznik brodnickiej policji.
Czytaj także: W Julianowie odstrzelili nielegalnie daniela. Grozi im rok więzienia
Policjanci ruszyli w ich kierunku, aby sprawdzić, co to jest. Kiedy funkcjonariusze zbliżali się do nich, jeden z mężczyzn wyciągnął z wody szczupaka złowionego za pomocą tego przyrządu. Jak się okazało, były to samołówki szczupakowe, a mężczyźni dokonywali nielegalnego połowu ryb.
Funkcjonariusze zatrzymali dwóch braci w wieku 45 i 26 lat.
Kiedy policjanci zatrzymywali mężczyzn, kilkanaście metrów dalej za krzakami, zauważyli kolejne dwie osoby, które również łowiły ryby.
- Mężczyźni, ojciec z synem, do popełnienia przestępstwa również posłużyli się samołówką szczupakową, mieli również przy sobie wędki podlodowe Funkcjonariusze zatrzymali i tych kłusowników. 46-letni ojciec wraz ze swoim 17-letnim synem, dołączyli do swoich poprzedników - mówi policjantka.
Wszyscy mężczyźni zostali przewiezieni do brodnickiej komendy i osadzeni w celach. Policjanci zabezpieczyli: 10 samołówek, 6 wędek podlodowych z kołowrotkami i 2 piki służącą do wykucia dziur w lodzie. - Dziś, wszyscy sprawcy zostaną przesłuchani. Za przestępstwo, którego się dopuścili, grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, bądź pozbawienia wolności do lat 2. Złowiona ryby trafiła do właściciela jeziora - dodaje policjantka.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »
