Wlocławska policja wyjaśnia, co się stało z 23-latkiem, który bawił w dyskotece w podwłocławskich Czerniewicach i jego autem.
Mężczyzna powiadomił policjantów, że po zabawie dyskotekowej zasnął w swoim samochodzie. Kiedy przebudził się stwierdził, że jest gdzieś w lesie, a nieznani mu mężczyźni wyciągają go z samochodu, którym odjechali.
Po kilku godzinach policjanci zatrzymali dwóch młodych ludzi, którzy poruszali się autem należącym do 23-latka. Obaj twierdzą, że samochód dostali od znajomego i o określonej godzinie mieli odstawić go w umówione miejsce. Zarówno 19 i 20-latkowi przedstawione zostały zarzuty krótkotrwałego użycia samochodu i zastosowania przemocy wobec właściciela. Za ten czyn grozi kara do 10 lat więzienia.