Proponowany zakaz nie obejmował jednak potomstwa klonowanych zwierząt, czego obecnie domaga się Parlament UE.
Jak informuje FAMMU/FAPA "według Karela De Gucht'a, Komisarza UE ds. handlu wprowadzenie przez Parlament Europejski zakazu wprowadzania na rynek unijny żywności z potomstwa klonowanych zwierząt miałoby negatywny wpływ na unijną produkcję i mogłoby w konsekwencji spowodować spadek unijnego eksportu nawet o 250 mln EUR rocznie. Poza ryzykiem sporów ze Światową Organizacją Handlu (WTO), taki zakaz mógłby spowodować kryzys w relacjach handlowych z państwami spoza UE.
Zdaniem De Gucht'a zniszczyłoby to stosunki handlowe z USA i resztą świata. Według FAMMU/FAPA, natychmiastowe działania, jakie mogły by zastosować Stany Zjednoczone to zerwanie porozumienia Memorandum of Understanding (MoU) dot. handlu produktami, przy których wytwarzaniu wykorzystuje się hormony i powrót do stosowania różnego rodzaju sankcji.
Komisarz UE ds. handlu uważa też, że prawdopodobnie USA wznowiły by także postępowania sądowe dotyczące sporów o organizmy modyfikowane genetycznie (GMO). Ponadto zakaz wprowadzania na rynek UE produktów z potomstwa klonowanych zwierząt doprowadziłby do zablokowania importu żywności z państw spoza Unii, z powodu braku w tych krajach odpowiednich systemów identyfikacji produktów spożywczych.
A co Państwo o tym sądzą? Chcecie spożywać mięso pochodzące od klonowanych zwierząt?