Od ponad 2 tygodni strajkuje kilkaset sióstr z 4 szpitali na Podbeskidziu. Domagają się podwyżek płac, które obiecano im 3 lata temu.
Prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Elżbieta Buczkowska, wyraziła poparcie dla rozszerzenia protestu na cały kraj.
Elżbieta Buczkowska zaapelowała do premiera Donalda Tuska o zajęcie się postulatami środowiska pielęgniarskiego. Zwróciła uwagę, że siostry bezskutecznie walczą o wzrost płac, poprawę warunków pracy oraz dostępność do kształcenia ustawicznego.