https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy były wiceprezydent Włocławka Jacek Kużniewicz odpowiada za przebudowę "jedynki"?

(goz)
Przebudowa trwała do 2014 roku
Przebudowa trwała do 2014 roku wa
Kontrowersji wokół przebudowy dawnej "jedynki" we Włocławku i raportu Najwyższej Izby Kontroli ciąg dalszy! Kto był bezpośrednio odpowiedzialny za przebudowę tej drogi? Były prezydent Andrzej Pałucki wskazał we wczorajszej naszej publikacji na swego zastępcę, Jacka Kuźniewicza.

Jacek Kuźniewicz zareagował natychmiast: - Nie ja byłem odpowiedzialny za przebudowę - odpowiada. - Ten wątek wyjaśniała już Najwyższa Izba Kontroli. Upoważnienia do kontroli Miejskiego Zarządu Dróg dostałem dopiero w październiku 2013 roku, a więc w końcowym etapie inwestycji. I to w ograniczonym zakresie. Zresztą, gdyby NIK uznał moją odpowiedzialność za tę inwestycję to skierowałby zarzuty wobec mnie, a skierował przeciwko prezydentowi.

Przypomnijmy, że NIK zarzuciła byłemu prezydentowi Włocławka niewłaściwy nadzór nad przebudową dawnej "jedynki". Andrzej Pałucki miał zwlekać z powiadomieniem rzecznika dyscypliny finansów publicznych, aż sprawa się przedawniła. Ale były prezydent twierdzi, że złożył do rzecznika dwa wnioski - jeden w wyniku kontroli Centrum Unijnych Projektów Transportowych, drugi po kontroli wewnętrznej , zleconej na jego polecenie.

Ostatecznie wyjaśnieniem nieprawidłowości stwierdzonych przez NIK ma zająć się włocławska prokuratura, do której bydgoski oddział skierował wniosek o wszczęcie śledztwa.

Kontrolą największej w ostatnich latach inwestycji Włocławka zajmuje się już od kilku miesięcy komisja rewizyjna Rady Miasta. Komisja powołała zespół kontrolny w składzie: Olga Krut-Horonziak, Dariusz Jaworski i Jacek Buława. - Do końca marca zespół ten powinien wypracować wnioski - mówi Janusz Dębczyński, przewodniczacy komisji rewizyjnej.

- W poprzedniej kadencji bezskutecznie wnioskowaliśmy o zwołanie specjalnej sesji poświęconej wyjaśnieniu wątpliwości towarzyszacych przebudowie tej drogi - podkreśla Jarosław Chmielewski, przewodniczący włocławskiego samorządu, a w poprzedniej kadencji szef klubu PiS w Radzie Miasta. - Zwracaliśmy między innymi uwagę na przekroczenie wydatków w pierwszym etapie tej inwestycji, na niedoróbki. Kontrola NIK potwierdziła, że mieliśmy rację.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

no niezle

G
Gość

zamiecione

G
Gość

Podejrzewam, że podpisów Jacusia jest dużo pod dokumentami tej inwestycji. 

G
Gość

a kto inny ?

C
Chichichitler

Oczywiscie ze biedny Jacus za zadne grzechy poprzedniej ekipy nie odpowiada. Przeciez nie mogl nawet samodzielnie podetrzec sie bez wiedzy i zgody tego wrednego Paluckiego przy ktorym tak mu bylo zle ze z nim tyle lat wytrzymal to go Wojtkowski do piersi przytulil i lzy otarl. Przeciez ciemny lud powinien nwreszcie pojac ogladajac co chwila polgodzinne wystepy Jacusia w CW24 ze Jacus jest cacy i za te krystaliczna uczciwosc zostal prezesem mecu i radnym sejmiku.

G
Gość

nie

k
konik

za coś chyba jednak odpowiada, przecież nie pobierał za darmo ciężkie pieniadze?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska