Ukraina ma nadzieję, że w najbliższym czasie jej wojskowi z Wyspy Węży zostaną wymienieni na rosyjskich marynarzy - informuje w środę portal Suspilne.
Mamy tu marynarzy, nawiasem mówiąc uratowaliśmy 11 marynarzy i jesteśmy gotowi ich oddać, po co nam oni, niech lepiej oddadzą za nich naszych ludzi - przekazała Wereszczuk, cytowana przez Suspilne.
Dodała, że Rosjanie wyrazili chęć zabrania swoich marynarzy, którzy według informacji wicepremier tonęli na Morzu Czarnym.
W pierwszym dniu rosyjskiej inwazji na Ukrainę Flota Czarnomorska zaatakowała ukraińską Wyspę Węży. Broniło jej kilkunastu żołnierzy, którzy zasłynęli z bohaterskiej odpowiedzi rosyjskiemu okrętowi.
Według początkowych informacji, obrońcy Wyspy Węży mieli zginąć od ostrzału rosyjskiego. Ostatecznie okazało się jednak, że żołnierze żyją, ale przebywają w rosyjskiej niewoli. Stąd właśnie propozycja wymiany na rosyjskich marynarzy.
Źródło: polsatnews.pl
