Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy kolejne dawki szczepionek na Covid-19 będą płatne? To bardzo prawdopodobne

Justyna Wojciechowska-Narloch
Justyna Wojciechowska-Narloch
Szczepienia przeciwko Covid-19, za które w czasach pandemii płaci państwo, w przyszłości wejdą zapewne na stałe do kalendarza szczepień ochronnych. Wtedy za lek najprawdopodobniej zapłacimy z własnej kieszeni. W tej chwili nie ma bowiem żadnych dowodów naukowych na to, że dostępne aktualnie preparaty mogą chronić nas przez całe życie. WIĘCEJ NA KOLEJNYCH STRONACH>>>
Szczepienia przeciwko Covid-19, za które w czasach pandemii płaci państwo, w przyszłości wejdą zapewne na stałe do kalendarza szczepień ochronnych. Wtedy za lek najprawdopodobniej zapłacimy z własnej kieszeni. W tej chwili nie ma bowiem żadnych dowodów naukowych na to, że dostępne aktualnie preparaty mogą chronić nas przez całe życie. WIĘCEJ NA KOLEJNYCH STRONACH>>>Fot. Anna Kaczmarz
Szczepienia przeciwko Covid-19, za które w czasach pandemii płaci państwo, w przyszłości wejdą zapewne na stałe do kalendarza szczepień ochronnych. Wtedy za lek najprawdopodobniej zapłacimy z własnej kieszeni. W tej chwili nie ma bowiem żadnych dowodów naukowych na to, że dostępne aktualnie preparaty mogą chronić nas przez całe życie.

Zobacz wideo: Szczepionkę na COVID-19 dostaniemy w pracy? Są nowe informacje!

Program szczepień wyraźnie przyspieszył i każdego dnia szczepionych jest ok. 250 tys. osób. Jak wylicza "Fakt", rząd zapłacił 2,5 mld zł za dostawę 62 mln dawek szczepionki. Dzięki temu, że są one bezpłatne dla każdego (nie ma znaczenia faktu posiadania ubezpieczenia zdrowotnego czy zarobki), szczepienia idą tak szybko.

Ochrona co najmniej na rok

Już kilka tygodni temu pojawiły się głosy, że być może na jesieni 2021 roku konieczne będzie kolejne szczepienie na koronawirusa dla tych wszystkich osób, które przyjęły wcześniej dwie dawki preparatu. Wszystko dlatego, że wciąż do końca nie wiadomo, na jak długo chronić nas będą dostępne na rynku szczepionki. Poza tym wirus wciąż mutuje, pojawiają się jego kolejne warianty, które mogą być odporne na wynalezione przez naukowców leki.

WIĘCEJ O PŁATNYCH SZCZEPIONKACH NA COVID-19 W PONIŻSZEJ GALERII:

W nadzwyczajnej sytuacji, jaką jest wybuch pandemii, rząd nawet nie zastanawiał się, czy można jakoś przerzucić część kosztów szczepień na pacjentów, ale wziął całość na siebie. Jeśli jednak koronawirus ma zostać z nami dłużej (a nie zapowiada się, by wirus jako taki miał zniknąć równocześnie z masowymi szczepieniami), to koniczne stanie się powtarzanie szczepień w przyszłości. Nie ma bowiem dowodów naukowych na to, że dostępne aktualnie preparaty mogą chronić nas przez całe życie. Przykładowo, dyrektor ds. medycznych firmy Moderna, Tal Zaks, powiedział, że ten konkretny preparat daje ochronę na co najmniej rok.

Tak jak ze szczepieniem na grypę

Wydaje się jak najbardziej rozsądne, że w czasach, gdy pandemia nieco "okrzepienie", szczepienia przeciwko koronawirusowi wejdą do kalendarza szczepień. Zdaniem niektórych wirusologów, prawdopodobny jest scenariusz, że będzie z nimi jak z preparatami przeciwko grypie. Będą dostępne, ale pacjenci sami sfinansują ich podanie.

Przyznał to w rozmowie z "Faktem" Włodzimierz Gut, wirusolog. Powiedział, że nie ma możliwości, by w kolejnych latach państwo oferowało bezpłatne szczepienia, bo to zbyt obciążające dla budżetu. Nie należy się też spodziewać utworzenia jakiegoś specjalnego budżetu na ten cel.

Jego zdaniem niewykluczone jest jednak, że pracodawcy będą partycypować w kosztach szczepień, bo zwyczajnie będzie się im to opłacało. Wyłożą wprawdzie pieniądze na szczepionki, ale za to nie stracą na kilkanaście dni choroby pracownika.

Państwo będzie płacić

Zupełnie inaczej tę sprawę widzi Adam Niedzielski. Minister zdrowia pytany, czy może dojść do sytuacji, w której np. za trzy lata szczepionka na koronawirusa będzie bardzo droga i nie będzie refundowana, przy równoczesnej konieczności zaszczepienia się odpowiedział, że "nie, absolutnie z takim scenariuszem nie należy się liczyć".

- Z dwóch względów - po pierwsze w przypadku jakiegokolwiek większego zagrożenia, czyli mówimy o scenariuszu, że pandemia, czy zagrożenie koronawirusem ma już charakter większy, niż to typowe zagrożenie, np. związana z grypą, to na pewno państwo będzie na siebie brało odpowiedzialność finansową za zabezpieczenie obywateli - powiedział w Polskim Radiu szef MZ. - Po drugie, tak, jak w każdej technologii - czy to dotyczy telewizorów, szczepionek, czy innych rodzajów obszarów, gdzie technologia się rozwija, zawsze w czasie mamy do czynienia z coraz tańszymi produktami, które oczywiście trzymają standardy jakości.

Niedzielski ocenił też, że za trzy lata technologia mRNA będzie już technologią na pewno powszechnie dostępną. Jest też szansa, że szczepionki będą produkowane w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Czy kolejne dawki szczepionek na Covid-19 będą płatne? To bardzo prawdopodobne - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska