Od soboty otworzył drzwi nowy lokal w mieście, który ma bogatą przeszłość i którego obecny dzierżawca Dariusz Kurs właśnie wraca na stare śmieci. To tu przed laty prowadził kultową knajpkę o wdzięcznej nazwie "Zakazana", która potem zmieniała nazwę, by w końcu zmienić także swoje przeznaczenie. Był epizod z Parkiem Wodnym, była też przygoda z klubem motocyklowym Aurochs, ale jakoś nie było pomysłu, by ponownie ożywić to miejsce. Kiedyś chojniczanie chętnie wybierali się na spacery do Lasku Miejskiego, dziś trzeba się nagimnastykować, żeby ich wyciągnąć z domu i skusić na jakąś atrakcję. Dariusz Kurs ma nadzieję, że się uda.
Przeczytaj także: Nowy gospodarz Domku pod Sosną - klub motocyklowy Aurochs
- Do końca sezonu tawerna będzie otwarta codziennie do ostatniego klienta - zapowiada. - Mam różne pomysły, które będę chciał tu realizować, żeby to miejsce przyciągało i dorosłych, i dzieci.
Knajpka nosi teraz nazwę "Antykwariat", która ma tę zaletę, że nie ogranicza w niczym oferty kulinarnej, a można się tu spodziewać tygodnia włoskiego, hiszpańskiego itd. Już wiadomo, że specjałem numer jeden będą pstrągi, bo Zakład Hodowli Pstrąga przyjął patronat nad tym miejscem.
A miasto także chce pomagać. Na placu zabaw pojawi się nowy zestaw dla dzieci, bo stary już się zużył. Odpowiedzialna za aranżację przestrzeni Justyna Barwina-Myszka podkreśla, że jest tu trochę Prowansji i lasów, a ma być swojsko i sympatycznie.
Wiadomo też, że mają tu być koncerty i wystawy. A nawet będzie można potańczyć.
Czytaj e-wydanie »