https://pomorska.pl
reklama

Czy lasy będą zamknięte z powodu suszy? Czy czekają nas masowe pożary? Rzecznik Lasów Państwowych tłumaczy

Joanna Sarnat
Czy lasy będą zamknięte z powodu suszy? Rzecznik LP tłumaczy
Czy lasy będą zamknięte z powodu suszy? Rzecznik LP tłumaczy 123rf
Lasy były zamknięte przez wzgląd na epidemię koronawirusa w Polsce. 20 kwietnia znowu je otworzono – możemy bez przeszkód do nich wchodzić. Czy taki stan rzeczy potrwa jednak długo? W mediach pojawiają się informacje, że lasy będą musiały być zamknięte przez panującą wokół suszę. Brak opadów może mieć fatalne skutki dla lasów, wzrasta zagrożenie pożarami. - Nie ma „odgórnych” decyzji o zakazach wejścia do lasów. Decyduje o tym każdy nadleśniczy, a wszystko zależy od konkretnych, rzeczywistych warunków panujących w danej okolicy – tłumaczy Krzysztof Trębski, główny specjalista Służby Leśnej z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

Lasy Państwowe: Nie ma odgórnego zakazu korzystania z lasów

Lasy Państwowe są dostępne dla wszystkich, gwarantuje to ustawa o lasach. W niektórych jednak przypadkach nadleśniczy może wprowadzić okresowy zakaz wstępu do lasu na administrowanym przez nadleśnictwo terenie. Mowa tu o przypadkach, gdy:

  • drzewostany lub runo leśne zostały znacznie uszkodzone. Zakaz zapewnia wtedy bezpieczeństwo ludziom – np. w lesie, w którym przeszedł huragan, nadłamane drzewa stanowią dla ludzi duże zagrożenie;
  • występuje duże zagrożenie pożarowe;
  • wykonywane są zabiegi gospodarcze związane z hodowlą, ochroną lasu lub pozyskaniem drewna (np. opryski preparatami chemicznymi).

Jak podkreśla Krzysztof Trębski, ewentualne zakazy wejścia do lasu związane z zagrożeniem pożarowym, są wprowadzane po dokładnych analizach: - Sam fakt, że danego dnia nadleśnictwo znajduje się w strefie zagrożenia pożarowego prognozowanego jako duże może, ale nie musi, być przesłanką do wprowadzenia zakazu, bowiem prognozy są aktualizowane dwa razy dziennie, więc sytuacja może się zmieniać dynamicznie. Nadleśniczy, decydując o zakazie, bierze pod uwagę aktualne pomiary wilgotności ściółki, prognozy pogody, natężenie ruchu turystycznego i ogół innych okoliczności.

Przepisy przewidują, że nadleśniczy ma obowiązek wprowadzić zakaz, jeśli w danej okolicy wilgotność ściółki mierzona o godz. 9.00 przez 5 kolejnych dni wynosi mniej niż 10%. Aktualnie nie ma takiego zagrożenia, ale sytuacja może się zmienić. - Obecnie w żadnym z 430 nadleśnictw LP takiego zakazu nie ma. Oczywiście, jeśli brak deszczu potrwa kolejne dni, może się zdarzyć, że w niektórych nadleśnictwach szczególne warunki (wskazane wyżej – red.) zostaną spełnione i zakazy będą musiały być wprowadzone - tłumaczy główny specjalista Służby Leśnej z Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.

Rolnictwo

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lasy Państwowe: Zmiany klimatyczne odbijają się na polskich lasach. Nie powtórzymy jednak australijskiego scenariusza

Zmiany klimatyczne mają wpływ na niekorzystną sytuację, jaka panuje obecnie w lasach. Krzysztof Trębski uspokaja jednak, że w Polsce nie przewiduje się masowych pożarów lasów – Nie mamy i nie będziemy mieli problemów takiej skali, jak w Australii, Kalifornii czy w 2018 r. w Szwecji lub Grecji.

Zmiany klimatyczne w lasach objawiają się nie tylko pożarami. Wpływają one także na:

  • wydłużenie okresu wegetacyjnego,
  • zmiany zachodzące w zakresie naturalnego zasięgu występowania różnych gatunków flory i fauny,
  • zwiększony przyrost drzew na grubość i wysokość.

Lasy Państwowe podkreślają, że na szczęście do tej pory pożary udawało się wykrywać i gasić szybko. Na te dobre statystyki wpływa przede wszystkim dobre przygotowanie służby. LP jako jedyna służba leśna w UE czarteruje flotę samolotów i śmigłowców patrolowych i gaśniczych. Połowa z ok. 110 tys. km dróg leśnych w LP to jednocześnie drogi i dojazdy pożarowe. Leśnicy ściśle współpracują także ze Strażą Pożarną.

Aktualna sytuacja pogodowa nie nastraja optymistycznie. Leśnicy także wypatrują deszczu. - Każdy deszcz się przyda, choćby po to, żeby przejściowo zmniejszyć zagrożenie pożarowe. By problem suszy zelżał, potrzebne są obfite i długotrwałe opady. Pozostaje nam liczyć na lepsze prognozy pogody, bo obecnie nie są one optymistyczne – jest ryzyko, że opadów nie będzie nawet na początku maja - dodaje Krzysztof Trębski.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska