Urząd Miasta w Łodzi zlecił badania, których wyniki pokazały podejrzenie koronawirusa u prawie pół tysiąca pracowników miejscowych żłobków i przedszkoli na 3337 przebadanych. Przeprowadzono je zanim placówki zostały otwarte. Po tych doniesieniach burmistrz Sępólna chciałby takie testy wykonać u sępoleńskiego personelu. Na razie, jak mówi, takiej możliwości nie ma.
- Rozmawialiśmy dziś na ten temat podczas posiedzenia zarządu konwentu burmistrzów województwa kujawsko-pomorskiego. Byłbym za tym, by takie badania przeprowadzić. Okazuje się, że może być problem, ponieważ jak mnie poinformowano, u nas nie ma możliwości, by zlecić testy. Tylko sanepid wydaje zgodę na badania, a prywatnie nie można ich wykonać. Muszę jednak dokładnie zbadać tę sprawę. Chciałbym mieć pewność, że personel jest zdrowy – mówi Stupałkowski.
Zobacz też:
Gminy powiatu sępoleńskiego chcą kupić komputery z drugiego naboru Zdalnej Szkoły
W gminie Sępólno testy musiałoby przejść kilkadziesiąt osób. Przypomnijmy jednak, że już od wczoraj (18 maja) działa żłobek i dwa przedszkola. Oddziały przedszkolne wznowią działalność za tydzień.
