https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy to drugi dom?

Paulina Burczyńska, Klub Młodych Reporterów
Kafejka bez kawy i ciastka, za to z internetowym  nadzieniem.
Kafejka bez kawy i ciastka, za to z internetowym nadzieniem. Paulina Burczyńska
Wprawdzie komputery to już nie nowość, ale jeśli nie posiada się własnego idzie się, najczęściej, do kafejki. W Brodnicy znajduje się 11 zarejestrowanych kafejek internetowych. Trzeba przyznać, że jest konkurencja!

     Najczęstszymi gośćmi są dzieci i młodzież, oczywiście nie brakuje również dorosłych. Ci jednak korzystają najczęściej z drukarek, skanerów niż z sieci. Czego szukamy w kafejkach? Połączenia z całym światem. Poza tym mamy rozmaite gry, "oblegane" zazwyczaj przez młodzież. Najbardziej popularną grą jest Counter Strike. - Wszyscy w to grają, kafejka to mój drugi dom. Sam potrafię spędzać przy klawiaturze po pięć godzin dziennie. Całymi dniami mogę grać w "Contera" i jeszcze mi się nie znudziło. Przychodzę tu od samego początku - mówi Maciej Gadomski z Brodnicy.
     - Codziennie tu jestem i siedzę po trzy-cztery godziny, no i nocki co tydzień. To prawie obowiązek. Kasę czasami daje mi siostra lub rodzice. Oni wychodzą z założenia, że lepiej siedzieć w kafejce niż w jakimś barze - dodaje Michał Szustkiewicz.
     - Czas przesiadywania jest nieograniczony. Płacisz to siedzisz - przekonuje Patryk Brzeziński. Internet jest jak narkotyk wciąga i uzależnia. Obecnie w Brodnicy zarejestrowanych jest 11 kafejek internetowych, działają także w Nowym Mieście Lubawskim. I są nieustannie oblegane.**

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska