Radny Bogusław Senska poprosił burmistrza, by wyjaśnił na piśmie dlaczego z planu inwestycyjnego na 2013 rok, wypadła modernizacja dwóch chodników między blokami w Lubostroniu.
Prośba ta padła podczas sesji budżetowej. Na początku radny oświadczył, że kilka miesięcy temu wyczytał w prasie, iż ludzie twierdzą, że dużo inwestycji robi się w Lubostroniu, bo tu mieszka burmistrz. Radny nie zgodził się z tym stwierdzeniem i powiedział, że pod względem inwestycyjnym Lubostroń jest omijany.
Ze stanowiskiem rajcy nie zgodził się Jacek Idzi Kaczmarek. Przypomniał, że w Lubostroniu jest bardzo dobrze wyposażona szkoła na miarę XXI wieku, jest sala gimnastyczna, powstał orlik, plac zabaw, przy pomocy powiatu zbudowano chodnik do pałacu. - Nie możemy mówić na bazie dwóch chodników, że Lubostroń jest omijany, bo to nieprawda. Ja nie mogę pozwolić sobie na takie wypowiedzi, bo to dyskredytuje mnie jako burmistrza i mieszkańca. Ale jeśli spółdzielnia mieszkaniowa zaproponuje, że pokryje koszt modernizacji tych chodników w 50 procentach, to ja w to wchodzę - oświadczył.
Dodał też, że chodniki o których mówił radnych, wyglądają tak jak wyglądają, bo ludzie na nich parkują.
Czytaj e-wydanie »