https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy w powiecie inowrocławskim oszczędza się na chorych dzieciach?

(FI)
www.sxc.hu
Zosia jest z gminy Dąbrowa Biskupia. Ma 23 lata. A młodszy od niej o 17 lat Paweł (imię zmienione na prośbę matki) mieszka w gminie Inowrocław. Wydawałoby się, że nic ich nie łączy. A jednak to nieprawda.

Oboje są niepełnosprawnymi osobami. Stają przed orzecznikami decydującymi o stopniu ich choroby. Ostatnio, ku zdumieniu rodziców, okazało się, że stan zdrowia dziewczyny i chłopca uległ poprawie.

Pawłowi odebrano comiesięczny zasiłek. Upośledzona umysłowo Zosia przestała być inwalidką pierwszej grupy. Uznano ją za niepełnosprawną w stopniu lekkim. Dzieciaków, które usłyszały podobne orzeczenia komisji jest w naszym regionie więcej.

Ozdrowieli?

- Moja córka jest niepełnosprawna umysłowo od urodzenia. Jej samodzielność jest bardzo ograniczona - opowiada pan Grzegorz.

Dziewczyna jest uczennicą szkoły im. Marka Kotańskiego w Inowrocławiu. Ma indywidualny tok nauczania. Do 31 lipca ub. r. miała pierwszą grupę inwalidzką. Stanęła przed Powiatowym Zespołem ds. Orzekania o Niepełnosprawności i dostała grupę drugą, czyli niepełnosprawność umiarkowaną. Rodzice nie zgodzili się z tą decyzją. Odwołali się do zespołu wojewódzkiego. Ten kazał powiatowym orzecznikom rozpatrzyć sprawę ponownie. Dziewczyna otrzymała jeszcze niższa grupę - niepełnosprawność lekką.

- Nie chodzi nam o pieniądze. Ani ja, ani moja żona nie będziemy w stanie otaczać córki opieką przez cały czas. Kiedyś nas zabraknie. Chcielibyśmy, żeby Zosia trafiła do dobrego domu pomocy społecznej - dodaje ojciec.

Z kolei mama Pawełka wylicza choroby synka: - Ma problemy z sercem i z odpornością. Nie ma jednej nerki, którą usunięto zaraz po urodzeniu. Często z rana zdarzają się mu kilkusekundowe bezwłady w rękach i nogach.

Paweł wymaga ciągłej opieki. Jego matka nie poszła do pracy. Do niedawna, ze względu na niepełnosprawność syna otrzymywała 520 zł plus 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego i 80 zł na rehabilitację dziecka. Ale zespoły powiatowy i wojewódzki uznały, że Paweł jest sprawny. - Zostaliśmy bez środków do życia. Do pracy pójść nie mogę, bo muszę opiekować się synkiem i jego rodzeństwem. Wspiera nas mój były mąż. Ale jest ciężko. Leczenie Pawła jest bardzo kosztowne - żali się kobieta.

Przeczytaj także: "Majka" udawała chorą na raka. Darczyńcy, którzy jej pomagali, są w szoku

Odwoływać się do skutku

Wanda Batkowska z powiatowego zespołu orzeczniczego nie chce rozmawiać o konkretnych przypadkach. Obowiązuje ją tajemnica zawodowa. Zapewnia, że obniżanie grup inwalidzkich, czy odbieranie zasiłków nie jest wynikiem polityki poszukiwania oszczędności.

- Serce się kraje, gdy patrzy się w jakiej biedzie żyją niektórzy ludzie, ale my wydajemy orzeczenia na podstawie stanu zdrowia. Osoby, które potrzebują finansowego wsparcia, muszą szukać go w ośrodkach pomocy społecznej - komentuje.

Co powinni zrobić rodzice dzieci, które uznano za sprawne? Wanda Batkowska radzi odwoływanie się do coraz wyższych instancji. Do orzecznika wojewódzkiego, a potem do sądu. - Każdy ma do tego święte prawo - podkreśla.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
troll
widocznie jednak jest w stanie coś robić więc czemu dawać pieniądze za nic? jeśli może wkręcać śróbki to niech wkręca śróbki zamiast brać za darmo pieniądze. ja bezrobotny mogę wszystko robić i tez nic nie dostaję bo pracy nie ma zasiłku nie ma :/ i co.. mam się skarżyć? żyć muszę i płacić rachunki...

takie gadanie. większość "tzw. niepełnosprawdnych" to ludzie praktycznie zdrowi. to że ma słabszy wzrok czy niedowład jednej ręki.. no na boga. ma druga rękę a nie musi pracować w lotnictwie gdzie trzeba mieć sokoli wzrok...

problemem nie jest niepełnosprawność częściowa ale brak pracy...

i tu POWINNIŚCIE WALCZYĆ Z RZĄDEM O TO BY WRESZCIE ZA ROBOTĘ SIĘ WZIĄŁ a nie samoloty sobie kupował na weekendowe wyprawy na drugi koniec świata :/

bo pracować każdy mmoże , nawet ktoś kto na wózku siedzi a ma sprawne ręce.. nawet jak ktoś nie ma rąk ale ma nogi sprawne i usta i potrafi pisać śpiewać mówić... :/ to nie czasy kiedy pracowało się w kamieniołomach i tylko - więc kto nie miał stalowego zdrowia to było bezuzyteczny...
Co ty pierdzielisz czlowieku ? O dzieciach jest artykul to raz a dwa miales kontakt z rodzina ,ktora ma dziecko niepelnosprawne? Rodzice ,którzy musza dokonac wyboru ,opieka nad dzieckiem ,ktore jest chore ale na papierze zostalo uzdrowione i zycie w biedzie czy chrzanic to wszystko ,nie przejmowac sie dzieckiem i isc sobie do pracy a dziecko da rade ........przecież ozdrowialo
t
troll
widocznie jednak jest w stanie coś robić więc czemu dawać pieniądze za nic? jeśli może wkręcać śróbki to niech wkręca śróbki zamiast brać za darmo pieniądze. ja bezrobotny mogę wszystko robić i tez nic nie dostaję bo pracy nie ma zasiłku nie ma :/ i co.. mam się skarżyć? żyć muszę i płacić rachunki...

takie gadanie. większość "tzw. niepełnosprawdnych" to ludzie praktycznie zdrowi. to że ma słabszy wzrok czy niedowład jednej ręki.. no na boga. ma druga rękę a nie musi pracować w lotnictwie gdzie trzeba mieć sokoli wzrok...

problemem nie jest niepełnosprawność częściowa ale brak pracy...

i tu POWINNIŚCIE WALCZYĆ Z RZĄDEM O TO BY WRESZCIE ZA ROBOTĘ SIĘ WZIĄŁ a nie samoloty sobie kupował na weekendowe wyprawy na drugi koniec świata :/

bo pracować każdy mmoże , nawet ktoś kto na wózku siedzi a ma sprawne ręce.. nawet jak ktoś nie ma rąk ale ma nogi sprawne i usta i potrafi pisać śpiewać mówić... :/ to nie czasy kiedy pracowało się w kamieniołomach i tylko - więc kto nie miał stalowego zdrowia to było bezuzyteczny...
Co ty pierdzielisz czlowieku ? O dzieciach jest artykul to raz a dwa miales kontakt z rodzina ,ktora ma dziecko niepelnosprawne? Rodzice ,którzy musza dokonac wyboru ,opieka nad dzieckiem ,ktore jest chore ale na papierze zostalo uzdrowione i zycie w biedzie czy chrzanic to wszystko ,nie przejmowac sie dzieckiem i isc sobie do pracy a dziecko da rade ........przecież ozdrowialo
w
walcz o pracę a nie zasiłe
widocznie jednak jest w stanie coś robić więc czemu dawać pieniądze za nic? jeśli może wkręcać śróbki to niech wkręca śróbki zamiast brać za darmo pieniądze. ja bezrobotny mogę wszystko robić i tez nic nie dostaję bo pracy nie ma zasiłku nie ma :/ i co.. mam się skarżyć? żyć muszę i płacić rachunki...

takie gadanie. większość "tzw. niepełnosprawdnych" to ludzie praktycznie zdrowi. to że ma słabszy wzrok czy niedowład jednej ręki.. no na boga. ma druga rękę a nie musi pracować w lotnictwie gdzie trzeba mieć sokoli wzrok...

problemem nie jest niepełnosprawność częściowa ale brak pracy...

i tu POWINNIŚCIE WALCZYĆ Z RZĄDEM O TO BY WRESZCIE ZA ROBOTĘ SIĘ WZIĄŁ a nie samoloty sobie kupował na weekendowe wyprawy na drugi koniec świata :/

bo pracować każdy mmoże , nawet ktoś kto na wózku siedzi a ma sprawne ręce.. nawet jak ktoś nie ma rąk ale ma nogi sprawne i usta i potrafi pisać śpiewać mówić... :/ to nie czasy kiedy pracowało się w kamieniołomach i tylko - więc kto nie miał stalowego zdrowia to było bezuzyteczny...
W
Wal
NIE POWINNI NAZYWAĆ SIE ORZECZNICY, TYLKO UZDROWICIELE! JAJA SOBIE Z LUDZI ROBIĄ ,A SPOŁ;ECZEŃSTWO JAK STADO BARANÓW GODZI SIĘ Z TYM!
j
jack jr
Ta komisje powinno sie zamknac bez wyroku na kilka lat. Kompleten bzdury tlumeczeniem ze pieniadze nie graja tu roli. Jesli nie, to dlaczego tym dzieciom je zabrali. Gangsterzy bez uczuc!
G
Gość
Polacy-niepotrzebni są Wam kardiolodzy,neurolodzy,i inni specjaliści Wam potrzebny jest orzecznik on Was na pewno uleczy.ORZECZNIK-lekarz bez konkretnych specjalizacji-ale musi być dyspozycyjny-korzystający z wysoko płatnych szkoleń dot np jak uleczyć malarza bez rąk.O sprawności do pracy mojej żony decydowała lekarz-pediatra(a żona od 40 lat jest pełnoletnia)Ja sam płacący ubezpieczenie zdrowotne od ponad 40 lat zapisałem się ostatnio do specjalisty i HURRRRA będę przyjęty już 19 ale listopada czyli za 7 m-cy i 10 dni.Chyba pójdę do orzecznika -ten mnie na pewno wyleczy.Jak umrę w międzyczasie prosiłem żonę aby odwołała wizytę
k
k
Wytłumaczcie ludziom wreszcie że są to te dawno wyczekiwane cuda Tuska! POlacy jak zwykle grymaszą, a POwinni sie cieszyć, ze mają zdrowsze dzieci!

Powinienneś się stuknąć w czoło najlepiej. Za innych rządów to tak nie było może?
t
troll
Mogą się odwoływać ? Urzędnicy doskonale wiedzą ,że aby się odwołać trzeba napisać wniosek a niestety nie wszyscy wiedzą jak to zrobić a za pomoc z reguły trzeba zapłacić. Skąd mają wziąć pieniądze ? Poza tym komisja to farsa.Wiem bo mam dziecko z chorą ręką a na komisji lekarz kazał dziecku zdjąć buty i skarpety i przejść kilka kroków po czym stwierdził ,że z ręką jest ok a dziecko sobie radzi.To była cała komisja 3-4 minuty.
n
niepełnosprawny
a kto orzeka niepołnosprawni ktorzymajaprzykazane odrzucac wszystkich a sami maja po 80lat dorabiaja do emerytury po 20 tys zł dostaja od urzedu powodzenia walka z wiatrakami i ludzmibez serca
p
piowel
Wytłumaczcie ludziom wreszcie że są to te dawno wyczekiwane cuda Tuska! POlacy jak zwykle grymaszą, a POwinni sie cieszyć, ze mają zdrowsze dzieci!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska