Po ukąszeniu kleszcza borelioza z Lyme ujawnia się najczęściej po kilku dniach tzw. rumieniem wędrującym. Niestety, ten symptom nie występuje zawsze, a choroba może się ujawnić
nawet po kilku miesiącach
czy latach. Borelioza atakuje m.in. stawy i serce.
Kleszcze wywołują też zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.
Brodnicka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w tym roku odnotowała już dwa przypadki boreliozy. Jeden w lutym, a drugi już w czerwcu.
W minionym roku takich przypadków było dziesięć. - O ile na boreliozę nie ma szczepionki, to warto zaszczepić się przeciwko zapaleniu opon mózgowych - zwraca uwagę Mirosław Grafiński, szef brodnickiego Sanepidu.
W powiecie nowomiejskim już w tym roku stwierdzono aż sześć przypadków zachorowań na boreliozę. W ubiegłym roku było ich osiem.
Miłośnikom owoców leśnych grozi inne niebezpieczeństwo: bąblowica. To choroba wywoływana przez tasiemca, który żyje w jelitach lisów.
Wystarczy, że zwierzę załatwi się przy grzybach, krzaczkach jagód czy malin, żeby pojawiły się na nich
jaja pasożyta
Po zjedzeniu owoców np. prosto z krzaczka w jelitach człowieka rozwija się larwa, która następnie zagnieżdża się w mózgu lub płucach. Przyjmuje formę kilkucentymetrowego pęcherzyka, do którego dorastają kolejne. Rozwinięty pasożyt przyjmuje formę kiści winogron.
Z czasem pęcherzyk pęka uwalniając formy inwazyjne pasożyta, które atakują pozostałe organy. W zaatakowanych narządach bąblowica robi prawdziwe spustoszenie, co może doprowadzić do śmierci.
Na szczęście, w regionie przypadki zachorowań na bąblowicę
występują rzadko
W Nowym Mieście Lubawskim zdarzyło się to raz w ubiegłym roku, w Brodnicy trzy lata temu.
Lato to także czas podróży. Stacje sanitarno-epidemiologiczne przypominają o możliwości szczepień nie tylko przeciwko kleszczowemu zapaleniu opon mózgowo-rdzeniowych, ale też m.in. na wirusowe zapalenie wątroby.
Szczepienia przeciwko żółtej febrze jest obowiązkowe przy wyjeździe do krajów tropikalnych i Ameryki Południowej.
Czyhają w lasach
(pak)

W czasie beztroskich wypadów do lasu narażamy się na ataki kleszczy, co grozi zakażeniem m.in. boreliozą.
W czasie spacerów po lesie narażamy się na atak kleszczy, które roznoszą m.in. boreliozę. Z kolei zjedzenie jagód grozi bąblowicą, czyli chorobą wywołaną przez tasiemce żyjące w jelitach lisów.