- Nasze życie poświęcamy po to, żebyśmy mogli gospodarować zwierzyną dziko żyjącą - mówi Aleksandra Szulc, sekretarz Okręgowej Rady Łowieckiej w Bydgoszczy. - Tak, jak rolnik w swojej zagrodzie, w swoim gospodarstwie hoduje zwierzynę, którą potem sprzedaje, potem my ją zjadamy, mamy ją w sklepach, tak myśliwi wspólnie z leśnikami zajmują się gospodarką łowiecką - tłumaczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!