Podwyżki. Trudno o lepszy symbol pierwszych miesięcy każdego kolejnego roku. Tym razem pełne obaw są osoby mieszkające w prywatnych kamienicach. Stało się to, o co od dawna zabiegali właściciele nieruchomości. Czynsze zostały uwolnione. Tym samym mogą być znacząco podniesione. Co nie oznacza, że tak się stanie.
- Póki co czynsze pozostaną na dotychczasowym poziomie - uspokaja Andrzej Dambek , prezes Zrzeszenia Właścicieli i Zarządów Domów w Świeciu. - Być może za jakiś czas będziemy zmuszeni je wprowadzić, ale na pewno nie będą one dużo wyższe od tych w ZGM. Większość naszych lokatorów stanowią osoby starsze, często niezbyt zamożne. Nie ma sensu podnoszenie opłat tylko po to, aby później się martwić wydłużającą się listą osób zalegających z opłatami.
Świeckie zrzeszenie zajmuje się administrowaniem blisko 200 mieszkań w ponad 20 kamienicach. Stawka za 1 m kw. wynosi 2,55 zł. Jeżeli w mieszkaniu nie ma łazienki - 2,34 zł.
Podobne stawki obowiązują w budynkach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. Tam od stycznia jest drożej o 10-12.
- Chciałem podkreślić, że ostatnia podwyżka była trzy lata temu - tłumaczy Paweł Bednarski , kierownik ZGM. - Do takiego ruchu zmusiły nas ciągle rosnące koszty utrzymania, a przede wszystkim wyższy VAT na materiały budowlane.
Jak mówi kierownik właściciele najdroższych mieszkań zapłacą 2,6 zł za 1 m kw to i tak o 40 groszy mniej niż w sąsiednim Chełmnie.
Tekst i fot.
