Ostry konflikt sąsiedzki w tej kamienicy na starówce narasta od lar. Rodzina X. dostarcza do tego powodów regularnie. Jest tu m.in. problemem alkoholowy, jest nadzór kuratora sądowego. Jedno z dzieci dotknięte jest chorobą, która - według proszących "Nowości" o interwencję lokatorów - chroni rodzinę przed eksmisją za długotrwale niepłacenie czynszu.
-Picie, bicie się, zła sytuacja tych dzieci - oczywiście, że to wszystko też bije po oczach. Ale teraz najbardziej boimy się o swoje bezpieczeństwo. Rodzina X. ma odcięty gaz z sieci za niepłacenie rachunków i do gotowania używa butli gazowej. Biorąc pod uwagę to, że on i ona piją alkohol, dramat wisi na włosku. Mamy wszyscy w kamienicy wylecieć przez nich w powietrze?! - alarmują mieszkańcy kamienicy.
Gaz z sieci i butla gazowa w jednym budynku? To zabronione i groźne! Ale policja w tym mieszkaniu była...
Gaz ziemny i butla z gazem propan-butan jednocześnie w mieszkaniu czy domu? Takie połączenie jest absolutnie wykluczone. "Przepisy jednoznacznie zabraniają łączenia obu instalacji w jednym budynku" - przypomina Państwową Straż Pożarna.
Lokatorzy z opisywanej kamienicy są przekonani, że rodzina X. korzysta nielegalnie z butli, co stanowi zagrożenie dla sąsiadów używających gazu z sieci.
-Naszą kamienicą administruje Zrzeszenie Właścicieli i Zarządców Domów w Toruniu. Jak wszędzie i u nas są cykliczne przeglądy gazowe, wcześniej zapowiedziane. Rodzina X. na przegląd instalacji jednak do siebie nie wpuszcza i twierdzi, że "jak prokurator nie każe, to nie wpuszczą i już" - denerwują się lokatorzy ze starówki.
Co na to policja? Aspirant Dominika Bocian, rzeczniczka Komendy Miejskie Policji w Toruniu przekazuje po pierwsze, po kontakcie z dzielnicowym ze starówki, że ten problem w kamienicy zna.
-Dzielnicowy z tego rejonu zna sytuację mieszkańców wskazanego przez budynku i jest zaangażowany w pomoc, jeśli zachodzi taka konieczność. Ma też świadomość tego, że jedna z rodzin jest w konflikcie z innymi. Nigdy nie otrzymał jednak informacji dotyczącej niezgodnego z prawem przechowywania, czy też używania butli gazowej - informuje rzeczniczka.
Ale, uwaga! Policja odnotowała jedno zgłoszenie na numer alarmowy, które wpłynęło na początku tego roku, a dotyczyło szeregu nieprawidłowości w opisywanym mieszkań, w tym nieuprawnionego używania butli gazowej.
-Policjanci pojechali na miejsce, weszli do mieszkania i nie potwierdzili żadnej nieprawidłowości podnoszonej w zgłoszeniu - relacjonuje asp. Dominika Bocian. Zapewniając od razu, że w związku z obecnym zgłoszeniem za pośrednictwem "Nowości", policjanci sprawdzą co z tą butlą jeszcze raz.
Alkohol, awantury, rękoczyny... Ciężko żyć w kamienicy z takimi lokatorami
Mieszkańcy kamienicy opowiadają nam, jaką gehenną jest życie w jednym budynku z taką rodziną. Ludzie tutaj dbają o swoje otoczenie. Jedni żyją zamożniej, inni skromniej. Nikt jednak nie przysparza otoczeniu tylu powodów do konfliktów i dyskusji co rodzina X.
-Człowiek by już nawet machnął ręką na to, że swoje problemy rodzinne "rozwiązują" przy wódce. A nich piją i się biją (rękoczyny między nimi też się powtarzają). Żal w tym wszystkim jednak dzieciaków. Ale teraz najpilniejsze jest bezpieczeństwo nas wszystkich i sprawa butli z gazem - mówią lokatorzy z tej kamienicy. -Nawet jeśli oni teraz, po artykule w "Nowościach" tę butlę zlikwidują i policja niczego u nich nie odkryje, to już będzie krok do przodu - przynajmniej zagrożenia nie będzie.
Sąsiedzi piszą do "jurnej sąsiadki". Zobacz najlepsze ogłosz...
Co na to zarządca kamienicy na starówce w Toruniu?
"Nowości" w czwartek przekazały prośbę o sprawdzenie sytuacji, a także pytania dotyczące przeglądu instalacji gazowej w opisywanym mieszkaniu dyrekcji Zrzeszenia Właścicieli i Zarządców Domów w Toruniu. Drogą mailową, bo rozmowa telefoniczna akurat była niemożliwa.
Więcej informacji z Torunia i okolic przeczytasz >>>TUTAJ<<<<
