https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy: Chcemy czystej Brdy!

(ak)
Tym ściekiem w ostatnich tygodniach po naszych interwencjach zajął się wydział gospodarki komunalnej i ochrony środowiska bydgoskiego ratusza
Tym ściekiem w ostatnich tygodniach po naszych interwencjach zajął się wydział gospodarki komunalnej i ochrony środowiska bydgoskiego ratusza Fot. (ak)
Brda w Bydgoszczy nie będzie czysta, dopóki trafiać do niej będą miejskie ścieki. Nasi Czytelnicy sygnalizują, gdzie i w jakich godzinach spływają one z rur.

W połowie listopada napisał do nas Czytelnik opisując dokładnie miejsce (w połowie drogi od kładki do mostu Pomorskiego), w którym podczas spacerów zaobserwował trafiające do Brdy śmierdzące ścieki.

Bez trudu tam trafiliśmy i zainteresowaliśmy sprawą miejskie służby, które obiecały, że do końca roku zostanie on zlikwidowany.

Kolejny ściek

Zdzisław Sawrutin przyszedł do naszej redakcji ze starannie wyrysowanym planem z zaznaczonym miejscem, gdzie znajduje się ściek

Okazuje się, że dużo poważniejszy ściek trafia do Brdy z przeciwnego brzegu.

- To bliżej mostu Pomorskiego. Równolegle do niego, jakieś 150 metrów dalej, spływa do rzeki śmierdzący strumień. Próbowałem ustalić, skąd płynie. Chodziłem daleko, aż za Tesco i nic nie znalazłem. Może to spływa gdzieś od strony Wyżyn - opisał sytuację nasz Czytelnik Zdzisław Sawrutin. - Gdzieś w Urzędzie Miasta tak duży ciek musi być odnotowany.

W urzędzie wiedzą

I jest. - To są stare instalacje kolektora kanalizacyjnego na końcowym odcinku biegnącego w wykopie - tłumaczy Zbigniew Pałka, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Bydgoszczy. - Ze starych, niestety nie do końca dokładnych dokumentów, wynika, że spływa do nich woda z tak zwanych imhoffów, czyli małych lokalnych urządzeń do wstępnego oczyszczania ścieków. Musimy teraz dokładnie ustalić wszystkie źródła, z których wpływają do kolektora ścieki. W najbliższych tygodniach wraz z wodociągami i zarządem dróg ustalimy, jak rozwiązać problem tego ścieku.

Do sprawy zatem wkrótce wrócimy.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szwederowiak
Może wobec tego najwyższy czas przyjrzeć się także tej jego swicie dyrektorskiej? Co roku mamy podwyżki wody ,obiecanki lepszej jej jakości a okazuje sie ,że to jedynie kłamstwa .Scieki wpływają w najlepsze do Brdy ,jaka jest wobec tego jakość tej wody ? Czy taka o jakiej bredzi prezes wodociągów? Czy możemy mu zaufać ,pijąc nie wiadomo co ponoć "żródlane"?Ile chorób możemy się nabyć ufając w zapewnienia prezesa i jego świty?Czy tzw rada nadzorcza /czy jak się zwie ten organ/ wodociagów jest odpowiedzialna za nasze bezpieczeństwo ,za nasze zdrowie i zycie? Może warto przyjrzeć się wszystkim którzy przyczyniają się do tylu kłamstw i kłamstewek w tej wielkiej rodzinie wodociągowej?
G
Gość
W dniu 10.12.2009 o 17:46, szwederowiak napisał:

Wydawało się,że p. Drzewiecki to osoba godna zaufania być może nawet kandydat na prezydenta miasta .Tymczasem okazuje sie ,że mija się z prawdą .Pytanie czy robi to celowo ,czy po prostu z braku wiedzy i niekompetencji? W obu przypadkach zachodzi pytanie czy nadal mamy płacić tamu panu z naszych podatków na tak waznym stanowisku?


Drzewiecki prezydentem?A kto by na niego głosował?(po za jego dyrektorską świtą z wodociągów).Na pewno Bydgoszcz zasługuje na kogoś mądrzejszego,a przynajmniej bardziej prawdomównego.
s
szwederowiak
Wydawało się,że p. Drzewiecki to osoba godna zaufania być może nawet kandydat na prezydenta miasta .Tymczasem okazuje sie ,że mija się z prawdą .Pytanie czy robi to celowo ,czy po prostu z braku wiedzy i niekompetencji? W obu przypadkach zachodzi pytanie czy nadal mamy płacić tamu panu z naszych podatków na tak waznym stanowisku?
S
S
W dniu 10.12.2009 o 12:37, bydg. napisał:

Czyli co ,prezes wodociągów Drzewiecki kłamał?


Ten człowiek mija się z prawdą nie po raz pierwszy.
W
W.
W dniu 10.12.2009 o 12:43, Gość napisał:

Ale kłamał niby, że co?


Kłamał,przy okazji uzasadniania kolejnej wysokiej podwyżki cen wody i ścieków,mówiąc,że do Brdy nie wpływają już żadne ścieki i wszystkie zostały skierowane do oczyszczalni.Kłamstwo jest ewidentne,jak wynika z powyższego artykułu.Zresztą takich ścieków wpływających do Brdy jest znacznie więcej,nawet w samym centrum pod Mostem Staromiejskim,albo na Piaskach,sporo też śmierdzących ścieków wpływa do kanału bydgoskiego,np.w okolicach ul.Spacerowej,a kanał zaraz przecież łączy się z Brdą.Jeśli pan Pałka mówi,że ścieki od stront Wyżyn,które wpływają bezpośrednio do rzeki,pochodzą z okolicznych zbiorników Inhoffa,to może nie wie,że do jednego z tych zbiorników spływają ścieki ze Szpitala Biziela!
Pan Drzewiecki kłamie też mówiąc,że mamy idealnie czystą wodę,to dlaczego jest ona tak mocno chlorowana?
G
Gość
Ale kłamał niby, że co?
b
bydg.
Czyli co ,prezes wodociągów Drzewiecki kłamał?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska