https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy o brodnickim parkingu

Not. (kat)
fot. sxc
Przed kilkoma dniami, na łamach "Pomorskiej" zaproponowaliśmy mieszkańcom ulicy Wyspiańskiego w Brodnicy rozważenie utworzenia parkingu. Mowa o miejscu między Osiedlowym Ośrodkiem Kultury i pocztą.

Rozdzwoniły się telefony, skrzynka mailowa była pełna. Pojawiły się głosy popierające pomysł ale i sugerujące, że nie jest do końca przemyślany. Prezentujemy kilka wybranych wypowiedzi.

- Jestem mieszkańcem ulicy Wyspiańskiego 17. Uważam że parking w opisanym miejscu, to rewelacyjne rozwiązanie. Jako mieszkaniec tej okolicy obserwuję
olbrzymi natłok na parkingach. Popołudniu ciężko znaleźć miejsce na całej ulicy Wyspiańskiego, a w weekend, gdy parkują mieszkańcy którzy w tygodniu mają samochody w garażach np. na Witosa, to już w ogóle zaparkowanie tam auta graniczy z cudem! Potem kierowcy parkują na podjazdach, gdzie jest zakaz wjazdu i policja wystawia wezwania, a potem mandaty. Sądzę, iż te 50 miejsc parkingowych bardzo by pomogło w tym rejonie i ułatwiło życie, a przede wszystkim parkowanie mieszkańcom i osobom załatwiającym swoje sprawy w sąsiednich placówkach - napisał lulek78.

Podobnego zdania była pani Małgosia, mieszkanka Podgórza, która często przyjeżdża do rodziny mieszkającej w bloku na Wyspiańskiego. - W weekendy, szczególnie w sezonie gdy osiedlowy dom kultury udostępnia sale na wesela
trudno o wolne miejsce parkingowe. Również w piątki gdy do pizzerii zjeżdża się sporo młodzieży. Parking powinien się pojawić w proponowanym miejscu.

Innego zdania jest mieszkanka nowo wybudowanych bloków tuż przy stawie: - Po co mi widok z okna na parking? Odrobina zieleni w tym miejscu musi być. Co to by było, sam beton, zero miejsca gdzie można spokojnie przejść nie zahaczając o samochody? Zgadza się, że ja mam parking tuż pod blokiem a inni też chcą parkować, ale chyba można przejść się do poczty, klubu czy banku.

Niech zieleń zostanie tam gdzie jest. Parking wcale nie jest taką koniecznością.

- To są chyba zbyt duże koszta - sugeruje pan Marek, emeryt z osiedla Chrobrego. - Jeśli już to lepiej przeznaczyć pieniądze na jakieś ławeczki przy blokach, udoskonalić place zabaw dla dzieci. Parking to nie taki głupi pomysł. Przytakną mu na pewno kierowcy. Choć przyznam, że często spaceruję wskazaną okolicą i zawsze widzę jakieś wolne miejsca parkingowe. Masa osób ma garaże. Klienci banku, poczty czy okolicznych sklepów zwykle parkują na kilka minut.

Załatwią sprawę i już ich nie ma. Druga sprawa, że z urzędów korzystają mieszkańcy pobliskich bloków. Mają blisko, samochodem nie muszą dojeżdżać - mówi nasz rozmówca.

- Parking to bardzo dobry pomysł. Często jeżdżę do weterynarza. Nie mogę przeboleć, że muszę jechać dookoła, za pocztą, sklepem rybnym. Żeby dojechać muszę się nakręcić kierownicą. Gdyby był parking to i dojazd do budynków byłby łatwiejszy, szybszy - pisze norbi.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
burmistrz
W dniu 21.05.2009 o 20:48, ~kierowca~ napisał:

Zupełnie nie rozumiem jak zarządzający miasta chcą wydawać pieniądze bezsensownie. Dlaczego nie zrobi się porządnego parnkgu przy szpitalu, gdzie obecny placyk nie jst parkingiem tylko dziurą.A na osiedlu to najlepiej by bylo aby kerowcy do bloków mogli wjechać, a przecież przejść się parę kroków to samo zdrowie. Nasz Urząd chyba wpadł w jakąś chorobę parkingową, zaślepł chyba calkowicie , bo ie widzi potrzeby budowy chodników np. z osiedla do kościoła fatimskiego, /na skróty/, wzdłuz ulicy Nowej / są kawałki tylko po jednej stronie/, na Poprzecznej itp.A może z tymi parkingami to jest tak jak z przystankiem P.Posła Gosiewskiego.....

p
pisklak
kierowco, zupełny brak orientacji.
1. teren przy ook należy do prawdopodobnie do Spółdzielni Mieszkaniowej, do której należałoby zapewne urządzenie parkingu.
2. parking przy szpitalu stanowi własność powiatu i to w jego gestii byłby remont.

nie wszystko co w mieście, leży w kompetencji urzędu

jak widać, miasto nie ma tutaj nic do gadania. następnym razem najpierw warto zapytać, zamiast rzucać złośliwości.

pozdrawiam
~kierowca~
Zupełnie nie rozumiem jak zarządzający miasta chcą wydawać pieniądze bezsensownie. Dlaczego nie zrobi się porządnego parnkgu przy szpitalu, gdzie obecny placyk nie jst parkingiem tylko dziurą.A na osiedlu to najlepiej by bylo aby kerowcy do bloków mogli wjechać, a przecież przejść się parę kroków to samo zdrowie. Nasz Urząd chyba wpadł w jakąś chorobę parkingową, zaślepł chyba calkowicie , bo ie widzi potrzeby budowy chodników np. z osiedla do kościoła fatimskiego, /na skróty/, wzdłuz ulicy Nowej / są kawałki tylko po jednej stronie/, na Poprzecznej itp.
A może z tymi parkingami to jest tak jak z przystankiem P.Posła Gosiewskiego.....
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska