Audi dachowało na prostym odcinku drogi. 47-letni kierowca został przewieziony do szpitala.
- W piątek po godz. 19 na obwodnicy miasta doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. 47-letni kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu, gdzie dachował - informuje sierż. szt. Michał Głębocki, rzecznik wąbrzeskiej policji. I dodaje: - Policjanci prowadzą czynności mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności zdarzenia.
Pierwszą wskazaną przyczyną kraksy była nadmierna prędkość, jednak bardzo prawdopodobne jest, że w aucie awarii uległ układ hamulcowy.
Ta kobieta ma ciężką nogę! Gnała 106 kilometrów na godzinę
Za kierownicą audi siedział mieszkaniec Rypina. Został przewieziony do szpitala.
Czy da się uniknąć wypadków drogowych? źródło: Dzień Dobry TVN/x-news