Bardzo lubię się uczyć, najchętniej języka angielskiego i matematyki. Uwielbiam też sport: biegi narciarskie i skoki - wymienia Daria Szczepańska. Jest zdolna i ambitna. Wydawać się może, że taka sama jak rówieśnicy. Niestety, choć ma dopiero 14 lat, w swoim życiu przeszła już wiele.
Dziecięce porażenie mózgowe, paraliż prawej strony ciała, choroby serca towarzyszą jej od urodzenia. Oprócz tego Daria nie widzi na jedno oko.- Gdy córka się urodziła nie było gwarancji, że będzie mówić i chodzić. Ale my nie dawaliśmy za wygraną. Centrum Zdrowia Dziecka było naszym drugim domem. Dzięki ciężkiej pracy, Daria w wieku trzech lat zaczęła stawiać pierwsze kroki, a wieku pięciu lat zaczęła mówić - opowiada Katarzyna Kunicka, mama dziewczynki.
czytaj: Stracił dom. Dobrze, że są ludzie, na których może liczyć
Straciła wzrok
Kilka lat temu choroba zaatakowała zdrowe oko nastolatki. - W lipcu nastąpił wylew krwi do oka. Od tego czasu Daria nie widzi. Dla matki widok cierpiącego dziecka to najgorsze co może się przydarzyć - mówi Katarzyna Kunicka.
Czytaj: Twardziel z Torunia na wózku: - Nie poddaję się
Nastolatka jest pod opieką specjalistów. W listopadzie czeka ją zabieg usunięcia zaćmy. Jeśli się powiedzie, możliwe będzie dalsze leczenie. Daria będzie otrzymywała co kilka miesięcy zastrzyki do oka, które zatrzymają rozwój choroby. Koszt jednego zastrzyku to 5 tys. zł. Ponadto 14-latka powinna być cały czas rehabilitowana, a to wydatek 1,2 tys. zł miesięcznie. - Pamiętamy jak wspaniałe efekty dawały ćwiczenia gdy była młodsza, dlatego zależy nam by znów była rehabilitowana - wyjaśnia mama dziewczynki.
- Jestem pewna, że mi się uda. Urodziłam się 16 października, to dzień kiedy Karol Wojtyła został wybrany papieżem, on na pewno nade mną czuwa - przekonuje Daria. I dodaje: - Moim marzeniem jest obejrzenie w telewizji olimpiady w Soczi, chciałabym widzieć sukcesy naszych sportowców, a do tego potrzebne jest mi zdrowe oko.
W realizacji tego marzenia pomóc może każdy. Wystarczy wrzucić datek do puszek, które stoją w wielu sklepach w Wąbrzeźnie.
Datki można wpłacać także na konto fundacji "Słoneczko", którego wąbrzeźnianka jest podopieczną: Spółdzielczy Bank Ludowy w Zakrzewie oddział Złotów pod nazwą: Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym ,,Słoneczko", 77-400 Złotów, Stawnica 33A, nr konta 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010. Z dopiskiem: 454/S Daria Szczepańska - darowizna.
Czytaj e-wydanie »