Koncert Donum w Cotton Club
Muzyka, jaką tworzy Donum ma oryginalne brzmienie i trudno ją zaszufladkować. Przed koncertem sam wokalista powiedział: - Do tej pory myślałem, że podążamy w stronę bluesa, ale kiedy weszliśmy ostatnio do próbowni z nowym materiałem, to brzmiało już dużo ostrzej.
Rzeczywiście było dynamicznie. Szybkie rytmy, harmonijka ustna, przemyślane teksty... oraz Maniek (wokalista), który tańczył razem z wszystkimi.
Charyzma jaką prezentuje Donum jest wyjątkowa. - Maniek przeżywa wszystko o czym śpiewa, zawsze oddając przy tym publicznosci całą swoją energię - mówi Kasia, która przyszła na koncert. - Słyszałam ich wcześniej na Song of Songs. Fajni, skromni, z ogromnym talentem i zapałem.
Dać szansę
- Ideą klubu jest promowanie młodych grup, które są na poczatku swej kariery - mówi Rafał Kozłowski, menager lokalu. - Oferujemy miejsce, promocje oraz dobry klimat. Za nami pierwsze trzy koncerty, które są naszym wspólnym sukcesem. Klub był pełen ludzi, a zespoły dały z siebie wszystko. Mam nadzieję, że praca i serce, jakie wkładamy w tę inicjatywę wspomogą tych wspaniałych ludzi w spełnieniu muzycznych marzeń.
Koncerty w Wylęgarni Rocka odbywają się w każdą sobotę. Przed nami występ oraz "Overdose".
Z niecierpliwością oczekujemy też The Viants'ów, Menace, Absurdu i Degrengolady, Doszły nas słuchy, że Absurdowi (5.12) towarzyszyć będzie ponowny koncert Donum. Szykuje się potężna dawka energii.
Więcej aktualnych informacji z Torunia znajdziesz na podstronie: www.pomorska.pl/torun