Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Daniel Stefański z Bydgoszczy sędziować będzie mecz Ligi Europejskiej

(DARK)
fot. sxc.hu
Daniel Stefański, arbiter z Bydgoszczy, będzie sędzią technicznym meczu Steaua Bukarzeszt - SSC Napoli w Lidze Europy. Spotkanie zostanie rozegrane 30 września.

Już w piątek informowaliśmy czytelników ,,Pomorskiej’’ o tym wyborze. Postanowiliśmy spytać bydgoskiego sędziego jak przyjął tą decyzję.
- Nominacja nie była dla mnie zaskoczeniem, bo już wcześniej byłem dwa razy sędzią technicznym w meczach kwalifikacyjnych- mówi bydgoski sędzia. - Oczywiście bardzo się cieszę, bo to już faza grupowa i ranga spotkania rośnie. O tym, kto jest w grupie sędziów decyduje arbiter główny. W moim przypadku jest to Marcin Borski. Dobrze się nam współpracowało wcześniej, więc ponownie zdecydował się na mnie. Zaskoczenie było, kiedy pierwszy raz zaprosił mnie do swojej ekipy, tym bardziej, że jako jedyny nie jestem sędzią międzynarodowym - wyjaśnia Stefański.

Bydgoski sędzia wcześniej był technicznym podczas meczów Gyor - Montpellier i FCBrugge - Dynamo Mińsk. - W Brugge czułem się jak na Zawiszy, bo belgijski klub ma takie same barwy jak drużyna z Bydgoszczy - śmieje się Daniel.

Do jego obowiązków należy chociażby: sprawdzenie wyposażenia technicznego boiska, strojów obu drużyn, butów piłkarzy czy też przygotowanie sprowozdania z meczu. - Potem wypełnia się je elektronicznie z przedstawicielem UEFA - wyjaśnia. - Sygnalizowanie zmian czy też przedłużonego czasu gry oraz dbanie o porządek na obu ławkach to są jedyne czynności, które może dostrzec zwykły kibic, bo są pokazywane w transmisjach telewizyjnych - dodaje.

Podkreśla, że bardzo ważny jest system komunikacji sędziów, który pozwala wyłapać każdą sytuację, której nie zauważy główny arbiter.

Przygotowania do meczu zaczynają się już o 10.30 specjalnym mityngiem z udziałem przedstawicieli UEFA, sędziów, telewizji i obu drużyn. - Tam punkt po punkcie są wyjaśniane wszelkie niejasności - informuje.
Stefański podkreślił, że sędziowie mają na meczach LEwiększy szacunek, dlatego zawody są ławiejsze do prowadzenia już na starcie. - Do tej pory nie miałem żadnych dodatkowych atrakcji związanych z moimi obowiązkami - twierdzi sędzia z Bydgoszczy. - WBukareszcie może być fajna atmosfera. Tamtejsi kibice są bardzo impulsywni. Włosi zresztą też. Powinno być ciekawie. Mam nadzieję, że mecz i wszystko z nim związane będzie równie bezproblemowe jak to miało miejsce do tej pory na Węgrzech i w Belgii - mówi na zakończenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska