Ostatnio było głośno o zainteresowaniu Wardem ze strony Stali Gorzów, a wydaje się, że w czerwcu mogą pojawić się kolejni chętni.
Ward dziś jest jednak najbliżej KS Toruń. Warunki kontraktu klub przedstawił mu już jesienią. To nie kwestie finansowe są w tej chwili największym problemem, według źródeł klubowych, pieniądze zostały zaakceptowane. Ward wróci do ścigania na drugą połowę sezonu i chciałby mieć pewne miejsce w składzie. Tymczasem torunianie mają teraz komplet seniorów, choć nie wszyscy jadą zgodnie z oczekiwaniami.
O decyzji Warda może zadecydować także tabela rozgrywek pod koniec czerwca. Australijczyk zapewne nie będzie chciał się wiązać z klubem, który straci szanse na play off. Wtedy już w sierpniu zakończyłby starty w Polsce.
Dyskwalifikacja Australijczyka kończy się 28 czerwca. Do rozgrywek PGE Ekstraligi może zostać zgłoszony od 15 lipca.
KS Toruń - Stal Rzeszów/PGE Ekstraliga/x-news