Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Delecta Bydgoszcz zagra w europejskich pucharach!

(emka)
Siatkarze Delecty zajęli piąte, najwyższe w historii miejsce w Plus Lidze.
Siatkarze Delecty zajęli piąte, najwyższe w historii miejsce w Plus Lidze. Jarosław Pruss
W piątym, decydującym meczu bydgoscy siatkarze pokonali w środę 3:0 Tytan AZS Częstochowa i w przyszłym sezonie walczyć będą w Challenge Cup.

Delecta Bydgoszcz - Tytan AZS Częstochowa 3:0 - V Mecz

W rywalizacji o 5. miejsce do ostatniego meczu nie istniał atut własnej hali. Najpierw akademicy wygrali dwa razy w Bydgoszczy, później podopieczni Piotra Makowskiego dwukrotnie zdobyli Częstochowę. Na szczęście w środę reguła ta została złamana.

Delecta dwukrotnie wygrała w Częstochowie

Delecta nie dała szans rywalowi spod Jasnej Góry i zwyciężyła 3:0 (19, 14, 24). W dwóch pierwszych setach dominacja bydgoszczan nie podlegała dyskusji. Druga partia trwała zaledwie 23 minuty. Wydawało się, że również trzeci set będzie spacerkiem dla gospodarzy, tym bardziej, że prowadzili oni już 12:7. Goście pozbierali się jednak i ambitnie walczyli o przełamanie losów spotkania. Na szczęście nasi siatkarze nie doprowadzili do nerwowej końcówki meczu. Trzeci set wygrali po 35 minutach walki do 24 i zapewnili sobie 5 miejsce w tegorocznych rozgrywkach Plus Ligi.

To najwyższa lokata bydgoskiej drużyny w jej dotychczasowych startach w siatkarskiej ekstraklasie. W nagrodę Delecta zagra w przyszłym sezonie w europejskich pucharach, a konkretnie w Challenge Cup. Brawo!

Więcej o sukcesie bydgoskich siatkarzy w czwartkowym, papierowym wydaniu "Pomorskiej"

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska