https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Demolka fontanny

bd
Rzeźba kobiety już leżała na kamieniach - tak  twierdzą stali bywalcy Parku Wolności, spokojni  specerowicze.
Rzeźba kobiety już leżała na kamieniach - tak twierdzą stali bywalcy Parku Wolności, spokojni specerowicze. Bogumił Drogorób
Fontanna w brodnickim Parku Wolności, w pobliżu ruin zamku krzyżackiego, wrosła już w pejzaż miasta. Niestety, wandale nie potrafią uszanować - ani dzieła sztuki, ani społecznego zaangażowania twórcy fontanny Kuby Matejkowskiego i jego przyjaciół.

     Policja brodnicka otrzymała sygnał, że jacyś młodzi ludzie pastwią się nad rzeźbą i instalacją fontanny. Na miejscu ustalono sprawców - 19-letniego Marka B. i starszego o rok Wojciecha K. Obaj zostali zatrzymani i osadzeni w Policyjnej Izbie Zatrzymań.
     Wandale usiłowali wyrwać metalową rzeźbę kobiety z dzbanem. Udało już im się położyć dzieło na kamieniach. Była jednak zbyt ciężka, żeby ją unieść. Zniszczyli natomiast trzy lampy oświetleniowe oraz skrzynkę energetyczną.
     Fontanna jest dostępna, bo taki był zamysł artysty. Dzieciarnia siedzi na kamieniach, przechadza się wokół całego obiektu, uczestnicy wycieczek, przybywających do Brodnicy, robią w tym miejscu pamiątkowe zdjęcia. Czyżby należało teren ogrodzić? Chyba nie o to chodzi w spotkaniu ze sztuką.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska